Nie jestem istotą wybitną, można by wręcz stwierdzić, że dość nierozumną. A może jedynie pogubiłam się w świecie i nie wiem co do czego, kto do kogo.
Rankami nie budzi mnie żaden kogut, a siostra która pieje bardzo podobnie. To wkurzające.
Czasami jednak mi odpuści i wtedy budzę się sama. To dni w których mam lepszy humor i szczęście wam dopisze jak akurat traficie na taki dzień. Prace domowe odrabiam z wyprzedzeniem, no chyba, że można oddać do soboty.
Sobota to dziwny dzień. Ja nigdy nie wykorzystuje go jako odpoczynku bo od tego mam niedzielę - choć trochę ze mnie bezbożnik. Ja wierzę w Boga chrześcijańskiego i to, że ma jakiś plan, tylko, że ta moja rola w planie mnie bardzo zastanawia i to do tego stopnia, że już nie wiem czy jest jakiś plan. Ot zagwostka.
Cielsko moje porównam w tym wytworze do rzeki. Bom jestem topielcem i tkwię na przekór moim sprzeciwom w wielkim, spasłym zbiorniku wodnym.
Witam.
- Rzeka
- JoinedJune 10, 2020
Sign up to join the largest storytelling community
or
Story by Topielec
- 1 Published Story
Cicha woda brzegi rwie {Dziennicze...
303
45
6
Porównawszy moje cielsko do przepastnej rzeki w opisie, wypadałoby chyba zmienić je w strumyczek. Jeśli chces...
#15 in rzeka
See all rankings