Czytałby ktoś może takie greenflame
Bo tak jakoś ostatnio (jakoś od marca) mi się nudziło i jakieś wypociny pisałam na lekcjach.
A też nie mam pojęcia czy byłby ktoś zainteresowany, a też muszę się jeszcze zebrać na odwagę, aby to pokazać jakiemuś gronu osób i nie wiem nie wiem, co robić.
Już rok temu pisałam Greenflame, ale je usunęłam bo było trochę chujowe i wsm weny brak też było. Teraz postanowiłam wrócić z nowym nastawieniem i lepszą fabułą.
Jednak to od tamtej książki się zaczął mój powrót do nagrywania o Ninjago i robienia tego, co robię teraz (można powiedzieć, że mam jakiś sentyment do tego XD)
Potrzebuję porady, czy coś kij wie.