pajeczawladczyni

Wiem, że nikt o to nie pyta i mało kto je czyta, ale i tak udzielę odpowiedzi.
          	
          	Do recenzji zamierzam powrócić. Jeden tytuł odebrał mi chęci do czytania i zapoczątkował falę prokrastynacji, ale perfekcjonizm (bądź autyzm) i tak każe mi go skończyć nim przejdę do kolejnych.
          	Książka nie jest nawet dobra, ale być może opinia o niej okaże się wnosząca.
          	
          	Później planuje już znacznie ciekawsze teksty. 

echopoezji

*zaczyna machać ci nad głową rękami tak jak bawi się z małymi kotkami*

echopoezji

@pajeczawladczyni  HEJ! MIAŁAŚ UWAŻAĆ NA SWOJE ZĘBY! ZŁY KOTEK, PSIK!!
Reply

pajeczawladczyni

@echopoezji *gryzie cię w rękę*
Reply

echopoezji

@pajeczawladczyni  Kici kiciii ~~~ *macha dalej*
Reply

pajeczawladczyni

Wiem, że nikt o to nie pyta i mało kto je czyta, ale i tak udzielę odpowiedzi.
          
          Do recenzji zamierzam powrócić. Jeden tytuł odebrał mi chęci do czytania i zapoczątkował falę prokrastynacji, ale perfekcjonizm (bądź autyzm) i tak każe mi go skończyć nim przejdę do kolejnych.
          Książka nie jest nawet dobra, ale być może opinia o niej okaże się wnosząca.
          
          Później planuje już znacznie ciekawsze teksty. 

Polska_pierozkara

Heju, w opisie nic o tym nie pisałaś, ale czasem ludzie kryją się z tym fetyszem, więc i tak do Ciebie napiszę. Jeżeli jesteś patelniarą, zapraszam Cię na profil @Patelniowy_krag , gdzie admirujemy patelnie (te do kuchni, no dirty mind). Znajdziesz tam wiersze, ciekawostki i wiele innych rzeczy poświęconych tym wspaniałym naczyniom.
          
          Niech Patelnia będzie z Tobą dobry człowieku

pajeczawladczyni

@Polska_pierozkara O czym ty do mnie mówisz?
Reply

pajeczawladczyni

Bogowie! Wołam i lamentuje! Gdzież ci wędrowcy reklamujący swoje opowieści na cudzych tablicach?! 

pajeczawladczyni

@echopoezji Też kusisz diabła? Ja bym jedynie chciała, by ktoś poprosił mnie o recenzję... 
Reply

echopoezji

@pajeczawladczyni  Pliiiis, czuję się jak na pustym oceanie bez nich
Reply

pajeczawladczyni

Za każdym razem kiedy skończę rozdział książki trafiam na zastój. Czuję dumę i motywację do dalszej pracy, a potem pojawia się chochlik. Coś jest w myśli o otworzeniu pustego dokumentu, co sprawia, że nagle zaczynam robić wszystko, żeby do tej sytuacji nie doprowadzić.
          
          Jeśli twórczość można porównać do uprawianego pola, prokrastynacja jest jak nagłe nadejście zimy.

echopoezji

Na całe szczęście, nieważne jak długa by była, po zimie zawsze w końcu nastaje wiosna. A cykl pór roku jest istotny dla porządku natury. Innymi słowy, jesteś prawie jak wróżka lecąca na stały ląd!
Reply