panmichal10

Tour de Suisse wygrywa Jaoa Almeida przed Kevinem Vaquilenm i Oscarem Onley.
          	Copenhagen Sprint wygrywa Jordi Meuss przed Alexisem Renardem i Emilianem Jeannierem

panmichal10

Już jutro pierwsza edycja nowego klasyku WT: Copenhagen Sprint!
          Z racji tego, że Dania bardzo kolarsko stała się popularna to UCI postanowiła zrobić duński płaski klasyk, który liczy 235 km.
          Skoro to pierwsza edycja i od razu WT to na starcie mamy bardzo znakomitą śmietankę kolarskiego sprintu: Mads Pedersen, Mathias Vacek, Olav Kooij, Jordi Meeus, Phil Bauhaus, Søren Wærenskjold, Milan Fretin, Dylan Groenewegen, Giacomo Nizzolo, Arnaud Démare czy Elia Viviani.
          W wyścigu wystartuje trzech Polaków: Staszek Aniołkowski, Filip Maciejuk oraz Kamil Małecki.

panmichal10

Zakończył się Critérium du Dauphiné.
          Wygrał go Tadej Pogaczar o 59 s przed Jonasem Vingegaardem i o 2:38 przed Florianem Lipowitzem. Żadnej z Polaków nie ukończył wyścigu.
          Koszulka punktowa dla Pogaczara, góral dla Bruno Armilaila, młodzieżowa dla Lipowitza, a druzynowa dla Team Visma

panmichal10

Jutro rozpocznie się 8 etapowy wyścig Tour de Suisse, który jest kolejnym sprawdzianem dla kolarzy przed Wielką Pętlą. Prowadzi on po Szwajcarii i jest dość trudny.
          Z racji, że wiele gwiazd pojechało na Criterium to na Tour de Suisse mamy mniejsze sławy, ale nadal warto oglądać: Jan Christen, João Almeida, Ion Izagirre, Matej Mohorič, Pello Bilbao, Felix Gall, Geraint Thomas, Nairo Quintana, Tao Geoghegan Hart, Juan Pedro López, Aleksandr Vlasov, Ilan Van Wilder, Fabio Christen, Marc Hirschi czy Julian Alaphilippe.
          Niestety bez Polaków.

panmichal10

Jutro rozpocznie się 8 etapowe Critérium du Dauphiné, które jest sprawdzianem przed nachodzącą Wielką Pętlą. Małe Tour de France.
          Faworyci: Maxim Van Gils, Jonas Vingegaard, Matteo Jorgenson, Tadej Pogačar, Carlos Rodríguez, Remco Evenepoel, Lenny Martinez, Ben Healy, Enric Mas, Romain Bardet czy Emanuel Buchmann.
          Na stracie jeden Polak: Kamil Gradek.

panmichal10

Giro d' Italia 2025
          Klasyfikacja generalna (różowa koszulka)
          Simon Yates 82:31:01,
          Issac Del Toro +3:56,
          Richard Carapaz +4:43,
          Derek Gee +6:23,
          Damiano Caruso +7:32,
          Giulio Pellizzari +9:28,
          Egan Bernal +12:42,
          Einer Rubio +13:05,
          Brandon McNulty +13:36,
          Michael Storer +14:27,
          Polacy:
          Rafał Majka +23:46,
          Klasyfikacja punktowa (cyklamenowa koszulka)
          Mads Pedersen 295 pkt.,
          Klasyfikacja górska (niebieska koszulka)
          Lorenzo Fortunato 355 pkt.,
          Klasyfikacja młodzieżowa (biała koszulka)
          Issac Del Toro 82:34:57,
          Klasyfikacja drużynowa
          UAE Team Emirates - XRG 247:53:24,
          W wyścigu wystartowało 184 kolarzy, a ukończyło 159.
          
          Czas na podsumowanie!
          Giro, że ja tak powiem dziwnie zakończone.
          UAE miało wszystko aby je wygrać, a na ostatnim poważnym etapie zdecydowało je oddać w zasadzie bez walki. No naprawdę tam musiało się coś poważnego dziać, aby tak spartolić Giro. Cóż za bardzo się wywyższali to dostali za swoje. Brawa dla Simona Yatesa. Na Finsetre w 2018 przegrał Giro, teraz na tym samym podjeździe je wygrał. Piękna historia i wielkie brawa dla niego, bo stara gwardia pokazuje, że może jeszcze coś poważnego wygrać. Roglić i Ayuso obaj wycofani i zacieniowani. Del Toro tak jak mówiłem mógł wygrać, a głupio przegrał, a Richard Carapaz chciał, ale mu się nie udało odczepić Meksykanina.
          Tak więc jeżeli chodzi o Polaków to ładnie Majka 13 miejsce w generalce czyli wysoko, ładnie pracował, ale no niestety przez wygrania etapu. Chyba już mu się to nigdy nie uda. Liczę na to, że jeszcze nie zakończy kariery i powalczy za rok. Mam taką nadzieję.
          To tyle z tegorocznej edycji Giro! Teraz czas na TdF! A z Giro widzimy się w przyszłym roku!
          Ciao Giro!

panmichal10

Etap 21: Roma-Roma, 143 km, płaski
          1. Olav Kooij 3:12:19
          2. Kaden Groves +0
          3. Matteo Moschetti +0
          4. Mads Pedersen +0
          5. Luke Lamperti +0
          Najlepszy z Polaków:
          76. Rafał Majka +0
          
          Etap przyjaźni kończący tegoroczne Giro. Zanim kolarze pościgali się to pojechali do Watykanu na spotkanie z papieżem Leonem XIV, który ich pobłogosławił. Piękne to były chwile. Później tradycyjnie: parada, zdjęcia, szampan, ucieczka która została złapana i sprint który wygrał Olav Kooji. No i to by było tyle z tego Giro.

panmichal10

Podsumujmy maj.
          No trochę żeśmy w tym maju zrobiliśmy.
          W kolarstwie ładnie powygrywaliśmy kilka wyścigów plus na Giro wysokie miejsce Majki w generalce. W PŚ w wspinaczce sportowej Ola już wygrała jedne zawody. W żużlu Zmarzlik się nie zatrzymuje. Nasi szczypiorniści awansowali z trudem na ME. 4 z 5 naszych sztafet zakwalifikowało się na MŚ w lekkoatletyce. Ratajski wraca z super formą, w boksie pokazujemy kto dominuje w PŚ, Agata Barwińska została srebrną medalistką MŚ w żeglarstwie. W LM w siatkówce zdobyliśmy srebro i brąz, w PŚ w szermierce i kajakarstwie wygrywamy, mamy złota na ME w wioślarstwie i skokach do wody, a na koniec nasze piłkarski powróciły do Ligi Narodów dywizji A.
          Najlepiej to nam wypadły piłkarki, a najgorzej no to nasi szczypiorniści którzy ledwo, ledwo awansowali.
          
          Oto co nas czeka w czerwcu:
          -Tenis
          -Dart
          -Kolarstwo
          -Giro
          -Roland Garros
          -ME w wioślarstwie
          -Kwali do MŚ
          -Liga Narodów k
          -MŚ kosz 3x3
          -LN siata
          -LN siata k
          -F1
          -Żużel
          -24 h Le Mans
          -DME w żużlu
          -MŚ judo
          -DME w lekkoatletyce
          -Wimbledon
          -ME U21
          -Mecz towarzyski
          -ME w szermierce
          -ME w kajakarstwie

panmichal10

Etap 20: Verrès-Sestrière (Vialattea), 205 km, górski
          1. Chris Harper 5:27:29
          2. Alessandro Verre +1:49
          3. Simon Yates +1:57
          4. Gianmarco Garofoli +3:52
          5. Rémy Rochas +3:57
          Najlepszy z Polaków:
          17. Rafał Majka +8:30
          Klasyfikacja generalna
          1. Simon Yates 79:18:42
          2. Isaac del Toro +3:56
          3. Richard Carapaz +4:43
          4. Derek Gee +6:23
          5. Damiano Caruso +7:32
          Najlepszy z Polaków:
          13. Rafał Majka +23:46
          
          Ostatni etap walki, który był najbardziej komicznym w całym Giro. Uciekło 30 kolarzy którzy oczywiście na podjazdach się dzielili. Ale nie to jest ważne. Ważne jest to co było w peletonie. EF już na samym początku Finestre zrobiło rzeź by później zaatakował Carapaz. Do niego doskoczył Del Toro i tak w dwójkę odjechali od reszty. Carapaz próbował Meksykanina odczepić, ale się nie udało. Do nich po jakimś czasie dojechał Yates i zaatakował, ale został złapany. Jechali tak w trzech. W pewnym momencie Yates zaatakował po raz kolejny i im odjechał. Tamci zamiast go gonić to po sobie patrzyli. Simon odjechał im tak daleko plus jeszcze w ucieczce miał swojego kolegę z ekipy, że no ciężko było go gonić. Ale nikt z tamtej dwójki nawet się nie kwapił gonić. Nawet Del Toro, który tracił koszulkę lidera zamiast jakoś odrabiać to poczekał na swoich kolegów z drużyny i tak dojechał do mety. Spartaczył wszystko. Oddał wyścig walkowerem. To była komedia. Ciągle trzymał Carapaza, a za Yatsem nawet się nie ruszył. Absurd. Brawa dla Chrisa Harpera, który wygrał etap jak i dla Yatesa, bo pokonał demona. Tym demonem był ten podjazd pod Finestre podczas którego w 2018 roku stracił koszulkę lidera na rzecz Frooma i już jej nie odzyskał. Tutaj udało mu się wywalczyć koszulkę lidera i wygrać Giro. Brawa! Wielka szkoda Majki, bo tyrał bardzo długo przez cały wyścig plus nie wygrał etapu, którego tak chciał...ale za to jest 13 miejsce w generalce. Wysoko.
          Jutro 143 km w Rzymie i u Papieża. Kończymy to Giro.

panmichal10

Etap 19: Biella-Champoluc, 166 km, górski
          1. Nicolas Prodhomme 4:50:35
          2. Isaac del Toro +58
          3. Richard Carapaz +58
          4. Damiano Caruso +1:22
          5. Brandon McNulty +1:22
          Najlepszy z Polaków:
          8. Rafał Majka +1:22
          Klasyfikacja generalna
          1. Isaac del Toro 73:47:59
          2. Richard Carapaz +43
          3. Simon Yates +1:21
          4. Derek Gee +2:27
          5. Damiano Caruso +3:36
          Najlepszy z Polaków:
          15. Rafał Majka +18:30
          
          Etap z pięcioma podjazdami zapowiadał się ciekawie, ale wyszło jak zwykle czyli nudno. Chyba się przestraszyli, że w sobotę będą jechać też górski etap.
          Poszła ucieczka ponad 30 osobowa, która się podzieliła i prawie cała została wchłonięta przez peleton oprócz dzisiejszego zwycięzcy etapowego.
          Tak po za tym to Carapaz zaatakował i odjechał z Del Toro od reszty. Majka zrobił super robotę dzisiaj i dość szybko peleton zrobił się bardzo mały. Chyba zmęczenie dopadło każdego.
          Jutro 205 km i ostatnie góry do pokonania.