pescirzodkieweczka

siema, trochę może mnie nie było. nie będę się tłumaczyć dlaczego mnie nie było, obiecuje poprawe

pescirzodkieweczka

Ja zaraz się zabije
          
          Miałam covida, zajebiscie poszło. Teraz moja stara ma covida. Chujowo nie powiem. Czekam teraz na sanepid czy mam kwarantannę czy nie skoro jestem uzdrowieńcem i nie zachoruje.
          
          Dajcie mi sił, bo nie wytrzymam 
          
          A i dzisiaj spróbuję napisać połowę rozdziału i na święta będziecie mieli chyba. CHYBA

pescirzodkieweczka

Wybaczcie za takie długie przerwy. Nadal mam zapiernicz, a dodatek do tego są chirurdzy i lekarze. Dzisiaj i jutro w nocy wam spróbuję napisać, ale nie obiecuje. Coraz gorzej się czuję i nie mam chęci do pisania. Jednak co mam chęć to zawsze pisze! Mam nadzieję, że czekacie cierpliwie!
          
          Miłego dnia kochani! Jeżeli chcecie pisać że mną to nie gryzę można zawsze! ^^

pescirzodkieweczka

@Mrocznayaoistka666  już mi lepiej bo te wolne dużo zrobiło dobrego, a szkoła już ma w dupie naukę. Dziękuję ❤️ mam nadzieję że też jest u ciebie dobrze. Miłego wieczoru lub dzionka. Nie wiem kiedy to czytasz
Reply

Mrocznayaoistka

@ pescirzodkieweczka  mam nadzieję że już lepiej się czujesz❤️
Reply

pescirzodkieweczka

Moi kochani, podczas roku szkolnego pisałam, że będę dłużej pisać. Jednak nie myślałam, że tam długo mi zajmie. Normalnie byście dostali już rozdział, a ja nawet nie jestem w 1/4. Wybaczcie, ale zapiernicz już mam w szkole i chodzę spać o 24/1. Jedyne dni do pisania to weekendy. Spróbuję w następnym tygodniu opublikować nowy rozdział.
          
          Miłego dnia lub nocy!