pesymistka

4h tworzenia okładek; mózg rozjebany

pesymistka

słowem wstępu nie wiem czy ktoś to czyta czy nie, ale uznajmy, że tak. 
          
          jak pewnie zauważyłeś drogi czytelniku wszelkie moje "książki' (a raczej nieklejące się do siebie zdania w przyzwoitych okładkach) nie mają żadnych update'ów. nawet nie wiem jak się za nie zabrać, zwłaszcza za dsm gdy ponownie usunął mi się rozdział. nie mam pojęcia czy będę kontynuować cokolwiek z powyższych. narazie nie mam serca ich usuwać. jednak postanowiłam otworzyć serię inspirowaną piosenkami halsey (4 książki, 4 piosenki, o każdym z sosów), każda bedzie mieć ok.10 rozdziałów. może to kogoś zainteresuje?