Nosiłam się z tą myślą tak naprawdę już od początku publikowania fanfika, ale miałam złe doświadczenia z nie-fanfikowymi opkami.
Na moim profilu właśnie pojawiło się drugie „Pas de deux”. Jest to wersja, którą posłałam do wydawnictw. Uznałam, że skoro już poświęciłam czas na przeróbki, to ktoś powinien to przeczytać XD.
Dotarło też do mnie, że nie zbawię świata i mimo najszczerszych chęci nie uda mi się wytłumaczyć wszystkim, że fanfik = autorskie. Ani że ship nie ma znaczenia, bo „idole” są po prostu dobierani do ról jak aktorzy. Chcę, żeby ta historia dotarła do większej liczby osób, bo uważam, że jest tego warta.
Oryginalne „Pas de deux” zostaje i nigdzie się nie wybiera, więc bądźcie spokojni. Nie zrobię Wam krzywdy.
Będzie mi miło, jeśli zechcecie też zajrzeć do przerobionej wersji i powiedzieć, co jest fajne, a co jednak Wam nie leży. Zmiany nie są wielkie, ale jednak są, przede wszystkim PDD 2.0 jest skrócone o 20k słów.
Kolejne rozdziały będą wpadać w poniedziałki o 20:00 <3