Ale dzisiaj w szkole był taki chill dzień
Pierw nie poszedłem na wfy więc miałem na 9.45 a nie na 8
Na moją pierwszą lekcję, matmę, babka spóźniła się z 20min
Później Polski był to git wsm było
A na Hiszpańskim oglądaliśmy gigantów historii
Mieliśmy mieć jeszcze wos zamiast chemii ale na polskim wysłaliśmy gospodarza klasy aka przewodniczącego szkoły do wicedyrki żeby nam odwołała I o dziwo się zgodziła
I jeszcze jest super pogoda co daje taki vibe wakacji I ogl