hejka. ogolnie mam dla was pewną wiadomosc. na ten moment nie mam zamiaru kontynuować zadnej z moich książek, które zaczelam pisac. nie czuje juz pociągu do pisania tak jak kiedys. teraz mam na głowie inne rzeczy i moje zycie sie troxhe pozmieniało, ale nie mowie ze na gorsze. nie mam
pomysłu na dalsze wydarzenia w moich książkach. ostatnio na wattpada wchodziłam ponad miesiąc temu, żeby jedynie sprawdzić powiadomienia z ciekawości. pewien etap w moim zyciu sie zakończył i wątpię ze juz wroci kiedykolwiek. za miesiąc zaczynam kolejny dłuższy etap w moim zyciu czyli szkołe średnia. chce sie mentalnie na wszystko przygotować i zająć sie swoim życiem prywatnym. nie mam juz w głowie tylu pomyslow co wczesniej, a nie chce pisac o głupotach, które byłyby dla was nudne. niektóre rozdziały pisałam mega dawno i mogą być jakieś nudne, bezsensowne albo cringowe, ale wiem, ze wszystko pisałam z serca i glownie gdy pisałam w pewien sposób uciekałam od problemów. moze jeszcze kiedys tu wroce i napisze chociaz jakieś podziękowanie albo krótkie wyjaśnienie jak chciałam zakończyć moją pierwszą książkę, czyli „Stars and Infinity”, bo pewnie wiele osób jest ciekawe jak mniej wiecej miało sie to skończyć. moze i teoche bede tesknic za tymi wieczorami, gdy siadalam i pisałam rozdziały, myśląc ze kiedys uzyskam wielu fanow jak np ossekk, którą naprawde podziwiam za jej wspaniale dzieła (Infinity na zawsze pozostawi ślad w moim umyśle i sercu). dziekuje za każde serduszka, followy oraz wspierające i miłe komentarze, które motywowały mnie do działania. dziekuje kazdej osobie ktora zajrzała do chociaz jednego mojego rozdziału i go przeczytała. pamietajcie, ze spełniajcie swoje marzenia co do pisania i nie bójcie sie tego robic!! piszcie to co lezy wam na sercu i to co wam sie podoba <3 najważniejsze żebyście wy docenili swoją prace, bo pisanie książek wcale nie jest takie łatwe jak niektórym sie wydaje. kocham was jak księżyc swoje gwiazdki. :))