ᴋᴀʀᴛᴏ̈ғʟᴜʀ

Mój młodszy brat oficjalnie z wróżek i Harrego Pottera, przerzucił się na Baranka Shauna i starego boba budowniczego.  Jeśli chodzi o bardziej nerdowską stronę jego życia, to zna cholernie dużo ciekawostek na temat kosmosu ( idk skąd on to wgl wie) (ma cztery lata, send help) np. ostatnio zaczął mi wymieniać księżyce Jowisza XDDD
          
          Czyli tak w skrócie: kocha układ słoneczny i stare animacje. Nie ma to jak nowy zafiksowany na jakimś randomowym temacie gość w rodzinie. (Jest super uroczy z tą swoją obsesją, to trzeba przyznać)

To co się ostatnio odpierdala w polskim Internecie mnie już chyba przerasta XDD 
          Dosłownie powychodziło tyle brudów i beznadziejnych akcji, że z każdą kolejną coraz bardziej się dziwię, a ta ostatnia przeszła jakiekolwiek granice ://
          
          Trochę tracę wiarę w ludzkość jak to obserwuje.

Kocham knoppersy 

 Jak mogłam tak lekceważyć owsianke? Przecież jedzenie tego to lepsze doznanie niż gdy odpaliłam ps3 po tylu latach i okazało się że działa. ((Plis, byłam wtedy tak szczęśliwa. ) Spojler: następnego dnia przestał działać, po tym jak mój brat stwierdził, że obleje go konewką bo musi urosnąć. )) 
          
           Kocham owsiankę, szczególnie z bananami. A jak dodaje cokolwiek do bananów np. Maliny, to po prostu jakbym się nagle teleportowała do Elysium, po tym jak siedziałam na Polu Kary.

Ty tu jesteś:0

Wznawiamy hejt na moją mamę
          Nie lubi Ralpha
          Uważa że to dziwak >:(

Mam ten sam typ osobowości co Remus Lupin. A ja się zastanawiałam skąd u mnie ten sentyment do niego XD. No to sprawa wyjaśniona lol.  
          
          (Dosłownie przed chwilą dostałam jakiejś weny by to sobie ✨wygooglować✨) 

Mój brat pokochał wróżki. 
          Kocha oglądać/słuchać o wszystkim co związane z tymi małymi stworzonkami. Mimo, iż uważam, że jest to bardzo urocze, to gdy czytasz mu 60 raz o tym jak Dzwoneczek spotkała Barwinkę, to gdy tylko słyszysz słowo ,, wróżka" uciekasz na drugi koniec pokoju.

Ogólnie nie wiem czemu, ale islandzki to zajebisty język... Super mega trudny, ale i tak kocham.

Studio Ghibli >>>>> 
          Tak jakby, to jest takie moje (późne) dzieciństwo.  A pierwszym z tych cudownych dzieł jakich widziałam był Mój Sąsiad Totoro. Oglądałam na dużym ekranie (wiecie pseudo kino domowe) i do dziś to chyba jeden z moich ulubionych filmów.