okazało się że osoba z którą byłam, przy której płakałam, z którą się całowałam i wymieniałam sekrety była ze mną dla zakładu i jest homofobką dlatego zwyzywała mnie od lezbijek (jestem pan)(nie mam nic do lezbijek po prostu dla niej to obelga dlatego mnie zwyzywała)