Witam , otóż przeczytałem to co, napisałem od początku, i jesteśmy załamany bo tam się nic nie klei ani nic nie pasuje do siebie, i się waham czy napisać od nowa całego fanfika, wiem że to byłoby trochę trudno, patrząc na to że miałem pisać 30 rozdział, teraz to ja nic nie wiem, mam pomysł że kogoś uśmiercimy, a kogoś porwiemy, szczerze to problem jest taki, że to zajęło by mi do końca grudnia pisanie fanfika, kurczacki teraz to ja nie wiem co zrobić.
          
          Powiem tyle, zazdrość niszczy. Dziękuję za uwagę i do zobaczenia w rozdziale/w po prostu następnych krokach i tym co zrobię ,bo teraz mam dylemat.