Mam na imie rychu grałem sobie kiedy zadzwonił do mnie tato. Powiedział mi że znalazł nowy film w sklepie na dvd, był to sześciopak. Władca Pierścieni i Hobbity czyli same klasyki. "Hej synu chcesz obejrzeć?" powiedział wchodząc do domu. Zrobiliśmy sobie sałatkę ziemniaczaną (obraliśmy ziemniaki i ugotowaliśmy jajka a potem zmieszaliśmy z majonezem i musztardą oraz koperkiem śmietanką) i odpaliłem pierwszy film Hobbit Niezwykła Podróż.
hjobbit pojawił się na ekranie, patrzył się prosto na mnie i wszytstko leciało w miarę normalnie. W końcu naekranie pojawił się Gangalf i jego coach wagon,, spytarł się czy nie może Bilba zaprosić na przygodę. jag

przyjrzałem się scenie i zobaczyłem że gdy przyszły krasnoludy w tle było widać jakąś czarna postać na chwile na ekranie mignelo i krasnoludy umarły a potem film leciał jak normalnie ale krasnali nie było (np jak gandalf rozmawial z krasnoludem to go nie bylo albo same bronie lataly w powietrzu bez krasnali). naglen a ekranie pojawił sie gandalf i leciał w moją stronę Hobbit Bilbo Baggins, Czarodziej Gandalf i Trzynastu Krasnoludów pod wodzą Thorina Dębowej Tarczy, kontynuują wyprawę, któjemniczego łrej celem jest odzyskanie Ereboru - Królestwa Krasnoludów. nagle pojawil sie elf i strzelił mu wglowe  T zabijaka urielę i Król zabijaka.
wtedy płyta zaczęła płonść i na ekranie gandalf zmienił się w straszna postac...to byl DIABEŁ
WITTAJ RYCHU TO JA MANIU DZIECI ZNISZCZE WASZ SWIAT PRZEZ MAGIE W FILMACH PODDAJCIE SIE SZATANOWI!!!!
moich wojownikow niedźwiedzia-wojownika, oraz tajemniczego łucznika zwanego Bardem, który przemyca ich do Miasta Na Jeziorze. Kiedy wreszcie ujrzą Samotną Górę staną twarzą w twarz z największym niebezpieczeństwem - Smokiem Smaugiem zwierzęta leśne duże i małe, centaury, jednorożce, olbrzymy, krasnale, driady sprzyjające Aslanowi wiedźmy, karły, małpoludy, ogry, wilki, wilkołaki, duchy złych drzew i trujących roślin, widma, strachy, ifryty, wampiry, harpie i wszyscy, którzy stali po stronie szatana