ravvager
Witam was po długiej przerwie z rozdziałem. Szczerze, nie planowałam tego rozdziału, ale no jakoś wena uderzyła i jest. Tak więc bierzcie i czytajcie, mimo iż niestety muszę wam powiedzieć, że nie obiecuję wam już mojego powrotu. Obiecuję jednak, że będę starała się pisać i jak tylko skleję coś sensownego to tu wstawię. Jako smaczek, powiem wam że pierwsze dwanaście linijek tekstu czekało od lipca na kontynuację. Zdobyłam się na nią wczoraj. Także nie bądźcie za surowi haha :P Buziaki.