Okej... Więc od czego by tu zacząć...
Pewnie i tak niewiele osób to przeczyta, a może raczej nikt...(nie dziwię się, bo ja często nie mam chęci do czytania jakichkolwiek wiadomości na innych tablicach, ale mniejsza), ale jeżeli jesteś tutaj, i widzisz tą wiadomość to proszę, przeczytaj do końca.
Przechodząc do sedna sprawy, chciałam napisać, że długo mnie nie było. Znowu. Spowodował to natłok nauki, stres z którym nie umiałam sobie poradzić, a z tego wyniknęły niemiłe rzeczy (zdarzały mi się napady paniki, często nie miałam nawet ochoty wychodzić z łóżka, byłam przygnębiona)...
Jednakże chciałabym tutaj wrócić i dalej pisać, ponieważ sprawia mi to ogromną radość. Ogarnęłam już trochę życie, niedługo wakacje więc liczę na to że uda mi się nadrobić wszystkie zaległości tutaj.
Pozostaje teraz tylko pytanie - Czy jest dla kogo pisać?
Chciałabym wiedzieć, że jest tutaj ktoś kto czyta moje prace, podobają mu się i czeka na kolejne części. To niezwykle bardzo motywuje ❤️
To chyba tyle, jak narazie
Trzymajcie się kochani ❤️❤️❤️