Hej, mam pytanko.
M(o)ógł(a)byś/_ nie mówić, że jak to ty określił**/_ "debilstwo" to choroba psychiczna? Prosiłabym, tak samo jak mówienie, że "ktoś ma Downa/Autyzm" i tak dalej. Do niczego Cię nie zmuszam, ani nie rozkazuje, ale za każdym razem, kiedy napiszesz/powiesz, że "masz chorobę psychiczną" lub też "cierpisz na autyzm/ADHD/Downa", "ktoś jest upośledzony/ma ****/*****/****** (w miejsce kropek dowolna dolegliwość) i tak dalej pomyśl, jak muszą się czuć osoby, które faktycznie to mają, na to cierpią lub członkowie ich rodziny
W pełni rozumiem, że to tylko słowa, które wczepiły się w twój taki codzienny słowniczek albo faktycznie możesz mieć/cierpieć na któreś z powyższych, (jeśli tak, to cofam swoje słowa, ale zdanie w twoim opisie wygląda jak zdanie osoby w pełni świadomej, która po prostu sobie żartuje, stąd wnioskuję, że tak też jest)
Ja jak widzę lub też słyszę takie teksty to po prostu robi mi się przykro
Nie mówię, żebyś się tym jakkolwiek przejmował*/_ w końcu jestem tylko byle którą laską z watt i tyle
Ale jeżeli to przeczytał*ś/_ to proszę, aby nie poszło to na zmarnowanie, tylko żebyś wzi*ł*/_ te słowa do serca sobie i próbował*/_ usunąć je ze swojego "słowniczka"
To wszystko, miłego dnia