Miesiąc nic się nie pojawiało i miałam nadzieję, że przez ten czas uda mi się napisać coś na zapas, żeby zacząć publikować. Niestety rzeczywistość mi trochę na to nie pozwoliła, idą Święta, musiałam skończyć kilka projektów hafciarskich, ale robię od tego chwilową przerwę. :>
Sprawa wygląda tak, że mam w najbliższych planach tutaj trzy rzeczy, ale nie nadałam im jeszcze konkretnych miejsc na liście priorytetów. W każdym razie jedną z tych rzeczy jest kontynuacja Cursed Lines. :> Pierwsze publikacje pojawią się, jak będę miała chociaż trzy rozdziały i niestety nie będą one bardzo często, ale mam nadzieję, że regularnie.
Udanych Mikołajek jutro, trzymajcie się ciepło!