paczalka

Stałam tak, samotna, chociaż nie sama. Na środku pustej drogi, po obu stronach mając głuchy las. Patrzyłam jak moje wszystko płonie. Jak płonie i nie gaśnie, mimo kropli spadających z nieba, których z każdą nanosekundą było coraz więcej. 
          
          Wtedy już wiedziałam. Wiedziałam to, co każdy chciał, abym zapomniała.
          
          To On jest moją pokutą. 
          Moją destrukcją. 
          
          Serdecznie zapraszam na pierwszą część dylogii Torn between existence, która jest dla mnie niezwykle ważna. Mam na celu przeprowadzić was przez emocjonalny rollercoaster, więc mam nadzieję, ze zajrzysz i zostawisz coś po sobie! xx
          https://www.wattpad.com/story/96744847-torn-between-existence