savemyday_please

Moje ropuszki zawieszam moje opowiadanie na jakiś czas, w sensie te jedno, a nie tamte co jest gówno warte i ma tylko jeden rozdział.
          	
          	Chodzi mi o to, że nie czuję satysfakcji z pisania czegoś takiego, dlatego chcę zmienić trochę fabuły i to bardzo zmodyfikować, bo powiedzmy sobie szczerze pierwszych rozdziałów się nie da czytać. Nawet po poprawkach jakich było mało bo jestem leniem.
          	
          	Pozdrawiam osoby z gatunku leń patentowany.
          	
          	Znając życie i tak nie uda mi się jej zmienić bo jest wymyślona do połowy mojego wattpadowego gówienka a dalej nie mam pomysłu jak ja poprowadzić. CZYLI PO MOJEMU MAM ZA DUŻO POMYSŁÓW NA TO OPOWIADANIE. To bardzo męczące, bo niby wiesz co chcesz ale jak przychodzi do pisania planu wydarzeń to nici z tego.
          	
          	Mam też nadzieję że nie kupicie żaluzji tak jak Lizzy i nie zamkniecie się na to opowiadanie już do końca, bo i tak tego nikt nie czyta. Co nie robi mi problemu, bo ja też nie mogę więc nie dziwię się wam ludzie.
          	
          	Ta książka na serio daje mi dużo satysfakcji dopóki nie pomyślę jak bardzo jest zła, mam też nadzieję że mimo to wam się podoba.
          	
          	Chcę żeby moje bubu było na tyle dobre abyście się śmiali i płakali przy czytaniu tego. Dosłownie jak ja przy pisaniu masy tych rozdziałów. Dosłownie płaczę jak je piszę i nie wiem dlaczego wam to przekazuję.
          	
          	Dziękuję za to że poświęcacie swoją uwagę i czas na to aby trochę poczytać mojego gówienka. Dosłownie wszyscy RATUJECIE MÓJ DZIEŃ. 
          	
          	Tak wiem moje żarty są do dupy.
          	
          	♡

savemyday_please

Moje ropuszki zawieszam moje opowiadanie na jakiś czas, w sensie te jedno, a nie tamte co jest gówno warte i ma tylko jeden rozdział.
          
          Chodzi mi o to, że nie czuję satysfakcji z pisania czegoś takiego, dlatego chcę zmienić trochę fabuły i to bardzo zmodyfikować, bo powiedzmy sobie szczerze pierwszych rozdziałów się nie da czytać. Nawet po poprawkach jakich było mało bo jestem leniem.
          
          Pozdrawiam osoby z gatunku leń patentowany.
          
          Znając życie i tak nie uda mi się jej zmienić bo jest wymyślona do połowy mojego wattpadowego gówienka a dalej nie mam pomysłu jak ja poprowadzić. CZYLI PO MOJEMU MAM ZA DUŻO POMYSŁÓW NA TO OPOWIADANIE. To bardzo męczące, bo niby wiesz co chcesz ale jak przychodzi do pisania planu wydarzeń to nici z tego.
          
          Mam też nadzieję że nie kupicie żaluzji tak jak Lizzy i nie zamkniecie się na to opowiadanie już do końca, bo i tak tego nikt nie czyta. Co nie robi mi problemu, bo ja też nie mogę więc nie dziwię się wam ludzie.
          
          Ta książka na serio daje mi dużo satysfakcji dopóki nie pomyślę jak bardzo jest zła, mam też nadzieję że mimo to wam się podoba.
          
          Chcę żeby moje bubu było na tyle dobre abyście się śmiali i płakali przy czytaniu tego. Dosłownie jak ja przy pisaniu masy tych rozdziałów. Dosłownie płaczę jak je piszę i nie wiem dlaczego wam to przekazuję.
          
          Dziękuję za to że poświęcacie swoją uwagę i czas na to aby trochę poczytać mojego gówienka. Dosłownie wszyscy RATUJECIE MÓJ DZIEŃ. 
          
          Tak wiem moje żarty są do dupy.
          
          ♡

savemyday_please

Moje kochane Ropuszki, tak bardzo za wami tęskniłam. W każdym razie chciałam wam powiedzieć, że mam świadomość tego, że część moich rozdziałów jest słaba, tak naprawdę wszystkie są, ale staram się zmienić te fragmenty na tyle, aby zaczęły się wam podobać. Sama nie mogę tego czytać, mimo wszystko jestem dumna z  tego, że się nie poddaję. Jest to moje pierwsze wattpadowe gówno, więc muszę jeszcze dużo nad tym wszystkim pracować. Mimo wszystko mam nadzieję, że podoba wam się to co napisałam i czekacie na kolejne rozdziały z Lizzy I Superglue. Sama nie wiem dlaczego jestem tak walnięta, aby go tak nazwać. 
          Do zobaczenia Ropuszki
                                                                                                              Z poważaniem Nudna Autorka

savemyday_please

Jezus Maria, dzisiaj rysowałam nową okładkę do mojego nowego opowiadania (bardzo ładna swoją drogą, z drugiej strony nie przechwalaj się tak) i tak wiem mam za dużo pomysłów. Przez co nie mogę się nad żadnym w stu procentach skupić. Wszystko mnie rozprasza, ale najbardziej nowe playlisty z youtuba i to, że czasami usypiam jak piszę jakiś rozdział. W tym tygodniu będę starać się poprawić wszystkie rozdziały z mojego opowiadania. Mam nadzieję, że polubicie zmiany.
          Kocham was Bąbelki (teraz mówię jak do swoich dzieci).
          Jestem czasami jakaś odklejona (właściwie zawsze).

savemyday_please

Hejo książkoholicy. Chciałam wam powiedzieć, że planuję dzisiaj dokończyć rozdział XV. Nawet nie wiem, kiedy tak to wszystko zleciało. Chciałam też dopowiedzieć, nie wiem co. Chyba już wszystko zawarłam. Miłego dnia ♡♡♡
          
          Beznadzieja muszę się kuć na edb

savemyday_please

Hejo czytelnicy. Tak szczerze nie wiem jak was nazwać. W każdym razie chciałabym zaprosić was na moje konto na instagramie, które stworzyłam, aby wstawiać moje rysunki oraz moje wyobrażenia wyglądu postaci.
          
          @l.o.t.o.s.a.n.k.a

savemyday_please

@ lot_os  Mam nadzieję, że się wam spodoba♡
Reply