secret_nastolatka

        Trzydziesty pierwszy lipca od dwóch lat ma dla mnie wyjątkowe znaczenie. Sprawił, że uwierzyłam w siebie na nowo. Dał mi nowe możliwości, a także nieodwracalnie zmienił moje życie, za co jestem bardzo wdzięczna.
          	        Trzydziestego pierwszego lipca dwa tysiące dwudziestego drugiego roku wstawiłam na wattpada pierwszy rozdział starej wersji Addictive choć jest to tak świeże w mojej pamięci, że czuję jakby wydarzyło się to wczoraj. Nie potrafię opisać w słowach tego, co działo się we mnie, kiedy wyświetlenia przebiły piętnaście tysięcy. Fakt, że wy, czytelnicy, chcieliście czytać tą książkę, że wam się ona podobała, że wyczekiwaliście z niecierpliwością rozdziałów, o czym mi mówiliście. Tak wiele to dla mnie znaczy. Dziękuję wam, że poświęciliście swój czas by poznać historię Melanii i Williama — wiele to dla mnie znaczy. 
          	        Po Addictive zapoznaliście się z Mesmerizing, czyli drugą części trylogii Varnish. Okazało się, że stało się tak samo jak przy pierwszej części, pokochaliście ją. W międzyczasie pisałam dwie inne książki, które teraz zagrzewają miejsce w "szufladzie" i czekają aż do nich wrócę by potem móc przedstawić Wam je do przeczytania. Gdzieś w szufladzie miejsce grzeje również jeszcze jedna książka, która skradła moje serce. 
          	       

secret_nastolatka

@secret_nastolatka         Jestem dumna z tego, że młodsza ja, popchnęła to dalej. Jestem dumna dlatego, że pomimo zwątpień nie zrezygnowałam choć wiele razy chciałam to zrobić. Ich historia — Melanii i Williama — na zawsze pozostanie moim domem. Bez nich nie było by mnie. 
          	          To były cudowne dwa lata i mam nadzieję, że czeka nas ich jeszcze więcej. I być może, kiedy przeczytam to, co tu napisałam za rok, pomyślę sobie i znów będę sobie wdzięczna za kolejny rok spędzony z nimi — naszymi bohaterami — i wami, czytelnikami.
          	          Dziękuję. Młodszej sobie, że zaczęłam. Jestem z ciebie dumna. 
          	      Wasza 
          	  niepoukladanaaa
          	  
Responder

secret_nastolatka

@secret_nastolatka  Trzynastego pierwszego grudnia dwa tysiące dwudziestego trzeciego roku usnęłam jednak stare Addictive z wattpada, zaczynając tym samym redakcję, a także wstawianie pierwszych rozdziałów odnowionej wersji. Jednak ta redakcja przekształciła się w pisanie książki na nowo, ponieważ mój warsztat pisarski się zmienił. Ze względu, że Addictive było moją pierwszą książką postanowiłam poprawić te błędy i zmieniłam pierwotną wersję książki, przez co dużo różni się nowa wersja od starej. 
          	       Dostawałam pytania, czy stara wersja również wróci na wattpada. Początkowo nie byłam przekonana do tej wersji jak i pomysłu, być może nadal nie wiem, czy jest to dobry pomysł, jednak chciałabym zrobić ukłon w Waszą stronę, więc po zakończeniu nowej wersji, wrzucę na swojego wattpada również tą poprzednią, a potem... potem zaplanowane są dalsze części trylogii Varnish. 
          	          Zaczynając pisać, nie oczekiwałam niczego. Po prostu postanowiłam napisać coś, co sama chciałabym przeczytać. I tak właśnie poszło to dalej. Dwa lata później nadal tu jestem, Wy jesteście, za co będę wdzięczna do końca. Nigdy sobie tego nie powiedziałam, że skończę tą książkę, wątpiłam też, że pociągnę to dalej — uważałam, że rzucę to po miesiącu tak jak wszystko inne czego w życiu się podejmowałam, jednak tak się nie stało. Dwa lata później znajduję się w miejscu, o którym nawet nie śniłam. I jestem z tego dumna. 
          	  
Responder

secret_nastolatka

        Trzydziesty pierwszy lipca od dwóch lat ma dla mnie wyjątkowe znaczenie. Sprawił, że uwierzyłam w siebie na nowo. Dał mi nowe możliwości, a także nieodwracalnie zmienił moje życie, za co jestem bardzo wdzięczna.
                  Trzydziestego pierwszego lipca dwa tysiące dwudziestego drugiego roku wstawiłam na wattpada pierwszy rozdział starej wersji Addictive choć jest to tak świeże w mojej pamięci, że czuję jakby wydarzyło się to wczoraj. Nie potrafię opisać w słowach tego, co działo się we mnie, kiedy wyświetlenia przebiły piętnaście tysięcy. Fakt, że wy, czytelnicy, chcieliście czytać tą książkę, że wam się ona podobała, że wyczekiwaliście z niecierpliwością rozdziałów, o czym mi mówiliście. Tak wiele to dla mnie znaczy. Dziękuję wam, że poświęciliście swój czas by poznać historię Melanii i Williama — wiele to dla mnie znaczy. 
                  Po Addictive zapoznaliście się z Mesmerizing, czyli drugą części trylogii Varnish. Okazało się, że stało się tak samo jak przy pierwszej części, pokochaliście ją. W międzyczasie pisałam dwie inne książki, które teraz zagrzewają miejsce w "szufladzie" i czekają aż do nich wrócę by potem móc przedstawić Wam je do przeczytania. Gdzieś w szufladzie miejsce grzeje również jeszcze jedna książka, która skradła moje serce. 
                 

secret_nastolatka

@secret_nastolatka         Jestem dumna z tego, że młodsza ja, popchnęła to dalej. Jestem dumna dlatego, że pomimo zwątpień nie zrezygnowałam choć wiele razy chciałam to zrobić. Ich historia — Melanii i Williama — na zawsze pozostanie moim domem. Bez nich nie było by mnie. 
                    To były cudowne dwa lata i mam nadzieję, że czeka nas ich jeszcze więcej. I być może, kiedy przeczytam to, co tu napisałam za rok, pomyślę sobie i znów będę sobie wdzięczna za kolejny rok spędzony z nimi — naszymi bohaterami — i wami, czytelnikami.
                    Dziękuję. Młodszej sobie, że zaczęłam. Jestem z ciebie dumna. 
                Wasza 
            niepoukladanaaa
            
Responder

secret_nastolatka

@secret_nastolatka  Trzynastego pierwszego grudnia dwa tysiące dwudziestego trzeciego roku usnęłam jednak stare Addictive z wattpada, zaczynając tym samym redakcję, a także wstawianie pierwszych rozdziałów odnowionej wersji. Jednak ta redakcja przekształciła się w pisanie książki na nowo, ponieważ mój warsztat pisarski się zmienił. Ze względu, że Addictive było moją pierwszą książką postanowiłam poprawić te błędy i zmieniłam pierwotną wersję książki, przez co dużo różni się nowa wersja od starej. 
                 Dostawałam pytania, czy stara wersja również wróci na wattpada. Początkowo nie byłam przekonana do tej wersji jak i pomysłu, być może nadal nie wiem, czy jest to dobry pomysł, jednak chciałabym zrobić ukłon w Waszą stronę, więc po zakończeniu nowej wersji, wrzucę na swojego wattpada również tą poprzednią, a potem... potem zaplanowane są dalsze części trylogii Varnish. 
                    Zaczynając pisać, nie oczekiwałam niczego. Po prostu postanowiłam napisać coś, co sama chciałabym przeczytać. I tak właśnie poszło to dalej. Dwa lata później nadal tu jestem, Wy jesteście, za co będę wdzięczna do końca. Nigdy sobie tego nie powiedziałam, że skończę tą książkę, wątpiłam też, że pociągnę to dalej — uważałam, że rzucę to po miesiącu tak jak wszystko inne czego w życiu się podejmowałam, jednak tak się nie stało. Dwa lata później znajduję się w miejscu, o którym nawet nie śniłam. I jestem z tego dumna. 
            
Responder

secret_nastolatka

 cześć kochani!
          
          wstawiam wam plan wstawiania rozdziałów Addictive na watt. w ciągu jednego tygodnia będę pojawiały się od dwóch do trzech rozdziałów podobnej długości co te, które pojawiały się do tej pory.a więc w jakie dni będą wstawiane rozdziały? 
          rozdziały będą pojawiać się w:
           PONIEDZIAŁEK 
           WTOREK 
           ŚRODĘ
          
          kocham i do następnego xx
          niepoukladanaaa