Chciałabym sprostować i wyjaśnić kwestię historii z najnowszego OS - Jeongin jest tutaj najmniej ważnym elementem, najbardziej mi pasował do metafory, którą wymyśliłam bo przecież nie mógłbym dać Chana czy Changbina. Rozumiem, że nie jest dla was moralnie nie ok (to dobry znak macie coś z siebie z człowieczeństwa), ale w fabule jest zaznaczone wyraźnie dlaczego wygląda to w taki a nie inny sposób i dlaczego ta sytuacja nie mogła rozwiązać się inaczej.
Motyw zdrady na pewno będzie tu często. Więc od razu uprzedzam, nie bez powodu jest to w ogólnych TW do wszystkich OS. Lubię konstruować historie bazujące na zdradzie, domyślam się że to jakieś skrzywienie ze studiów i kwestii słyszanych wydarzeń od pacjentów. Gdyż Nie wszystko jest takie oczywiste jak je wydaje i tym się inspiruje, mimo że sama nigdy nie wybaczyłabym zdrady i pod żadnym pozorem nie namawiam was do tego i nie promuję takich zachowań.
Dziękuję Wam za czytanie i przemyślenia! Mega to doceniam❤️ Ja wracam na @tajemnysekret a tu widzimy się niedługo!!