Kochani co myślicie o sztucw nowoczesniej, takiej typowej np. Dwie niebieskie linie?? bo kłócę sie z ludźmi na tiktoku że (ja) jeśli nie wygląda interesująco to nie obchodzi mnie znaczenie a oni już "we're doomed, if you're not cultured you won't get it!!!!! MODER ART ON TOP"
Nie wiem, ja nienawidzę modern art bo 1.wygkafa nudno i każda forma, którą widziałam, wykonania obrazu jest prawie że taka sama, nic ciekawego, charakterystycznego jak van Gogh czy monet, 2. Wkurza mnie że tłumaczą że chodzi o znaczenie bo a) w poprzednich epokach też chodziło o znaczenie
b) to ich znaczenie to najbardziej basic myślenie które każdy może mieć jak sie dłużej ciupke zastanowi.
Nie chce sztuki do której jestem zmuszona, musze myśleć żeby zrozumiec, chce sztuke o której będę chciała myśleć, będę chciała sie zapoznać, która będzie zostawiać mnie bez słów za każdym razem gdy spojrzę na płótno.
I mam wrażenie że ci wszyscy miłośnicy to jakieś wygórowane ego mają bo potrafią coś wyciągnąć z kropki na środku płótna. Kolego nie jesteś wyjątkowy, ze wszystkiego da sie wyciągnąć drugie dno
Pozdrwiam i na zdrowie