krolewnarose

Cześć! Serdeczne Cię zapraszam do przeczytania książki "Chłopak znad Jeziora Dunn". 
          Jest to romans enemies to lovers z dużą dawką humoru. Będzie bardzo miło, jak pozostawisz coś po siebie ❤️ 
          Główna bohaterka (Celia) staje przed wyzwaniem: zostaje opiekunką chłopaka (który uległ wypadkowi) z którym miała przykrą przeszłość. Ich wroga relacja powoli zmienia się, a do niej zaczynają dochodzić inne uczucia… ❤
          
          https://www.wattpad.com/story/373844341?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=AKZgaj

nieskrywana18

Hejka, jeśli przeszkadzają ci reklamy i chciałabyś ją usunąć ze swojej tablicy, to w pełni to rozumiem. Jednak chciałam zachęcić Cię do zerknięcia na moją najnowszą książkę, która jest w trakcie pisania. Opowiada ona o młodej dziewczynie, która postanawia wyjechać na studia do Nowego Yorku. Jej życie przez to bardzo się komplikuje. Odkrywa dużo tajemnic związanych z jej przeszłością i przyszłości, które zmuszają ją do tego, aby inaczej spojrzała na świat, w którym dotychczas funkcjonowała. Książa zawiera dużo zwrotów akcji oraz wątek miłosny. Serdecznie zapraszam do przeczytania, a kto wie, może przypadnie ci do gustu :D
          
          https://www.wattpad.com/story/355662728?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details&wp_uname=nieskrywana18&wp_originator=NJ06oeHAOvuNcdoGVHaHSFTrmREg1CbkQMBX%2Bq9%2BPH7JTI8P73whpQ2xg1osg0%2BC3RMh0XOtf6xJv%2FKl6W8Ht2shd3q9ELYgdHZfUeGseid5EnpE4RjYnwK%2BWt0Ogg7c
          
          
          

Zulsownik

Chciałabym serdecznie zaprosić, po mojej długiej nieobecności na moje nowe opowiadanie! 
          Jest to romans, który także rozbawi, więc zachęcam do wejścia! ☺️
          
          „Nieokiełznana”
          
          Na dole krótka zapowiedź  Historia jest o młodej pielęgniarce. Na jej drodze w wyjątkowych okolicznościach pojawia się mężczyzna. Już na samym początku jest zabawnie i intrygująco! 
          
          "(...) - Nino, słyszałaś prośbę panów, czy może nie myłaś dzisiaj uszu? - przeniosłam spojrzenie na uśmiechniętą Dominicę i warknęłam. 
          - Oczywiście, że słyszałam. 
          Odwróciłam się i zakłopotana zaczęłam iść korytarzem w stronę pokoju pielęgniarek. Zerknęłam przez ramię i spostrzegłam, że właśnie on szedł tuż za mną z szelmowskim uśmiechem na ustach. Cholera. 
          Weszliśmy do pomieszczenia, a ja od razu stanęłam przy teczkach, w których miałyśmy zapisanych aktualnych pacjentów. Modliłam się w duchu, by mnie nie poznał, by... 
          - Czy my się znamy? - przełknęłam ślinę i próbowałam ze wszystkich sił wyglądać na niewzruszoną przeglądając łapczywie dokumenty. - Kojarzę kobietę w podobnym wzroście, była wieczorem na szemranej ulicy, gubiła za sobą kusą bieliznę. - roześmiał się, a ja skamieniałam, nie wiedząc jak zareagować. (...) "