+Mój styl na przestrzeni lat ciągle się zmienia, a jednak postaram się prowadzić ją w ten sam sposób, w jaki zaczęłam. Oczywiście zrobię konieczne poprawki, ale pomimo bohaterów oraz świata, pomimo iż jest to fanfiction ich charaktery mogą się drastycznie różnić, gdyż pisanie w tamtych latach było moim sposobem na radzenie sobie z ludźmi i światem. I choć nadal tym jest to mimo chęci wątek miłosny może nie wyjść tak jak bym chciała, gdyż pomimo starań, nie zawsze potrafimy pisać o czymś, czego nie znamy i nie rozumiemy. To dlatego wiele moich książek utknęło w martwym punkcie, zarówno na tym, jak i drugim koncie oraz w wersjach roboczych. Jako autor wiem, że fabuła nie zawsze idzie w tym kierunku, w jakim obmyśliliśmy, lecz zbacza z drogi, gdyż bohaterowie są jak nasze dzieci i chcą iść własną drogą, a nie tą wytyczoną przez rodziców czy osoby trzecie. Tzw. "miłość" jest dla mnie czymś nieznanym i choć możliwe, że raz jeden coś poczułam to wystraszyłam się i podświadomie robiłam wszystko, żeby ta osoba odeszła, aby nie cierpieć bardziej. Nigdy nie pozwalałam sobie na żadną słabość i mimo najszczerszych chęci, jedne dzieci starałam się prowadzić podobną drogą, lecz inni znów chcieli być całkowitym przeciwieństwem. I mimo różnych gatunków... obmyślonej fabuły... mam pustkę w głowie, gdy dochodzi do pewnych momentów.
Przepraszam.
Wstawię tą wiadomość na obu kontach, więc cóż, haha.
Dbajcie o siebie, kochani