MagdalenaTurekAutor

Cześć, zapraszam Cię do przeczytania mojej najnowszej książki i pozostawienia po sobie śladu ❤️ Książka zawiera elementy autobiograficzne i jest laurką dla chłopca z przeszłości. Mam nadzieję, że Ci się spodoba!❤️❤️❤️
          
          Gatunek: dramat obyczajowy/romans
          Magdalena Żurkowska, samotna matka dwóch synów, stara się poradzić sobie po śmierci męża. Z braku perspektyw przeprowadza się do swojego rodzinnego miasta i rozpoczyna pracę w miejscowym liceum jako nauczycielka języka polskiego. Nie mając wielu możliwości, musi przyjąć wychowawstwo klasy pierwszej, do której należy jej starszy syn, Ragnar. Nieoczekiwanie w grupie jej wychowanków znajduje się także Michał Lis, syn jej pierwszej miłości i dawnego chłopka, z którym rozstała się jeszcze w szkole podstawowej. Pod wpływem sytuacji i zachowań nastolatków, kobietę dopada fala wspomnień i nostalgii. Musi poradzić sobie z obecnym życiem, nawet jeśli w jej świecie ponownie pojawia się Bartek, do którego zaczynają w niej na nowo odżywać uczucia.
          
          https://www.wattpad.com/story/382459066?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=MagdalenaTurekAutor
          
          

shareQmins

@ MagdalenaTurekAutor  Aha, no i jeśli jest to opis do twojego opowiadania, a nie tylko reklama, to wkradł się tu pewien drobny błąd (chyba, że tak miało być) gdzieś tak pomiędzy "dawnego", a "z którym się rozstała", czyli się, po prostu zjadło ci "a" w słowie (prawdopodobnie) "chłopaka"
            Pozdrawiam, czy coś :)
Reply

shareQmins

@ MagdalenaTurekAutor  Cóż... Cześć. To interesujące, może nawet wpadnę, ale zanim to, to tak intryguje mnie pewna kwestia - jakim cudem trafiłaś na ten oto zacny (powiedzmy, rzecz umowna) profil i co skłoniło Cię do zareklamowania się na nim? I nie zrozum mnie, proszę, źle, po prostu ciekawi mnie to, bo tak jakoś tu... No, tu się nic za bardzo od jakiegoś czasu nie dzieje i mam wrażenie, że mało kto tu zagląda - z resztą słusznie - a i ja się za bardzo nie udzielam, także trochę mnie to zastanawia. 
Reply