shiwon

hejka, gwiazdeczki! 
          
          wiem, że długo nie dodaje, miałam "zastój twórczy" lub jakkolwiek się to nazywa, ale dzisiaj jest piękny dzień. wróciła mi moja energia i nowe pomysły do pisania. poza tym spadł pierwszy śnieg, więc to chyba coś wyjątkowego.
          
          jak najszybciej napisze kolejny rozdział escape, ale słuchajcie. mam kilka spraw..
          
          na początku chciałam zapytać, co myślicie o jakimś rozdziale special na święta? chcielibyście coś takiego? mówię o escape, bo ogólnie fabuła opowiadania toczy się na razie na początku jesieni i nie mogę tak nagle przeskoczyć w czasie, więc pomyślałam, że może napiszę special, więc zależy to od was kochani! 
          
          druga sprawa to.. co myślicie o one shotach? ogólnie nie jestem fanką one shotów i preferuje opowieści, które są nieco dłuższe, ale ostatnio zaczęłam dużo różnych opowiadanek i mam z nich napisane po jednym czy dwóch rozdziałach. więc pomyślałam, że mogłabym wrzucić wam co jakiś czas jakiegoś one shota, a kto wie, może w przyszłości będę je kontynuować. co wy na to? (oczywiście na razie skupiam się wyłącznie na escape, ale bywa tak, że mam świetny pomysł i masę weny, ale nie dla escape tylko na coś innego).
          
          w takim razie proszę was, napiszcie mi co uważacie pod tym pościkiem, a ja postaram się wynagrodzić wam długość czekania na mnie. :'((((( 
          
          luv ya, my babies!! 

Miłego dnia <3

dobranoc, śpij dobrze!! 

wow, tęsknię za escape 

nadal mam nadzieję, że wrócisz mimo, że minęło bardzo dużo czasu od ostatniego update'u escape 

żyje tu ktoś?

kochani, przepraszam, że tak długo nie ma rozdziału. napisałam go już w miarę na ponad 2 tys słów, ale czuję, że nie mogę tak po prostu go urwać, no i z pewnością potrzebuje on editu, więc niestety chyba nie uda mi się dodać go w ciągu tygodnia. codziennie po kawałku go edytuję, ale zazwyczaj robię to o tej porze, a przez mój nowy plan lekcji jestem masakrycznie zmęczona. muszę wstawać na 8 na autobus, potem wracam do domu o 18 i zanim wezmę się za naukę, jest już 22.. wtedy już oczy mi się kleją i naprawdę nic mi nie idzie. z pewnością, jak tylko znajdę luźniejszy dzień, postaram się go skończyć. dlatego nie obiecuję, ale mam nadzieję, że uda mi się dodać kolejny rozdział jeszcze w tym tygodniu (nie wliczając w to weekendu).. trzymajcie się ciepło i przepraszam znów za mnie ehh.. ♥♥

@ zelolelo  nic nie szkodzi, i tak się cieszę, że w ogóle czytasz moje ff.  dziękuję i nawzajem.

Miłego dnia ❤ i cudne książki 

słuchajcie, niezaleźnie ode mnie nie mam teraz możliwości pisać. ;c od początku pisałam na telefonie, co było ciężkie i tylko dlatego rozdziały były takie krótkie. ale ostatnio niestety zalałam telefon, jak wcześniej komputer i.. cóż mogę powiedzieć, jeśli znajdę możliwość, to z całą pewnością dodam kolejny rozdział. ehh.. jest mi tak smutno! )))));