Czy tylko mi się tak wydaje, że ludzie w ostatnio zaczęli się izolować i spadła aktywność? Kiedyś codziennie dostawałam co najmniej po 60 powiadomień na watt, sama więcej czytałam, więcej pisałam komentarzy i pseudo książek, a teraz każdy stał się taki cichy, a jak dostanę jedno powiadomienie na tydzień (w dodatku takie typu: użytkownik ***** *** odpowiedział na twój komentarz XDD lub użytkownik ***** ****** skomentował twoją opowieść) to jest cud. Przykre trochę, że to wszystko tak nagle ucichło i młodsze pokolenie jeśli usłyszy o wattpadzie to nie przeczyta nowych powieści i nie napisze swoich, bo po prostu wszystko tu umrze, a sama gdy zaczynałam pisać na innym koncie i miałam po 15 wyświetleń (teraz nie mam za wiele, ale i tak ten tysiąc w ff i ponad 2k w opiniach mnie cieszy) to wiem jak to zniechęcało, że po prostu nie masz odzewu od nikogo, to się poddajesz. Gratulacje dla każdego kto doczytał do tego miejsca, bo w tych czasach ludzie są na tyle leniwi (nie mówię, że tylko inni, bo ja też), że nie czytają wiadomości, które nie są bezpośrednio tylko do nich i nie oczekuję, że w ogóle komuś będzie chciało się odpisać. To ten, to tylko moje przemyślenia, już nie zajmuję nikomu czasu. Miłego dnia, trzymajcie się <3
