𝓓𝓪𝔂𝓭𝓻𝓮𝓪𝓶𝓮𝓻

znienawidziłam to konto

Właśnie marnuję swoje wakacje na leżeniu w łóżku i przejmowaniu się studiami, których nawet jeszcze nie zaczęłam. A może by tak coś napisać? Może.

O, hej. Jak dziś się czujesz?

Jestem szczęśliwa, chociaż jest prawie piąta i wciąż nie mogę zasnąć. Nie jestem dłużej sama. Mimo to, czuję... Potrzebę tworzenia. Tęsknię za tym. Ale teraz, nareszcie, nie będzie mnie napędzać smutek ani samotność. Ciekawi mnie, co z tego wyniknie. 

Moja królewna ma dziś urodzinki uwu Wszystkiego najlepszego! Kocham cię najmocniej na świecie i w całym wszechświecie. (/>w<)/ ♡

Kocham na ciebie patrzeć, kiedy jesteś tak skupiona na czymś, co lubisz robić.

uwu jak ty mnie dobrze rozumiesz 

Sytuacja na świecie mnie przeraża, ale na szczęście jestem razem... Ze swoim szczęściem. Tak bardzo ją kocham, nie wiem nawet jak to wyrazić ;w;

Ostatnio mimo że czuję się nie najgorzej, mam ochotę ciągle płakać i nie wiem dlaczego. Jest po prostu nijak. Na długie wpisy brakuje mi sił. Wszystko jest jakieś takie niewdzięczne i mnie to denerwuje.

Czy to ma sens?
          Czy ja mam sens?
          Czy cokolwiek go ma?