stingingrose

Witam, witam, o zdrowie się pytam i obwieszczam nową opowieść na profilu. Jedziemy z tym, mili państwo! 
          	<3

Darpe_d

Jezu wracam tu po dwóch-trzech latach (bo jakiś ciołek mi hasło zmienił bruh >:[ ) i cieszę się, że to konto dalej jest aktywne. Nawet nie wiesz jakie to niesamowite uczucie wracać do takich perełek jak twoje Miraculum ff z mojej starej biblioteki. Popłaczę się chyba

AUDIBIALE

kiedy next ,,Nie opuszczam - White Lady"?

Zmora_Dusz

@ AUDIBIALE  o białeaudi jak mi miło :D
• Reply

stingingrose

@ AUDIBIALE  szczerze, nie mam pojęcia, ostatnio zarobiona trochę jestem z czymś innym, ale może do końca lutego uda mi się coś wrzucić, chociaż nic nie obiecuję
            PS. Twoje komentarze to złoto
• Reply

_Simgela_

Hej. Ja i moja przyjaciółka zastanawiamy się nad jednym fakcie z opowiadania Miraculum wojna to wojna. A mianowicie jak to się stało, że w czasie gdy ( rozdział: początek) wybuchła wojna z Pappilionem głòwni bohaterowie siedzieli jak gdyby nic w szkole? Dlaczego nie usłyszeli wybuchuw? Tylko dopiero w chwili gdy wyszli ze szkoły zauważyli co się dzieje?

stingingrose

@ Simgela809  wiesz, podejrzewam, że zamieszanie i tak dalej, pancerna szkoła... Xdd
            Nie, a tak na serio, to doszukuję się w tym błędu logicznego. Jest to jedna z moich pierwszych prac, a co za tym idzie, nie jest najwyższych lotów i musiałam to przegapić. Bardzo cieszy mnie wasze zaangażowanie w temat  i dziękuję za wytknięcie błędu. Może gdy w bardzo dalekiej przyszłości zabiorę się za planowany od pierdyliarda lat rewrite, na pewno zwrócę na to uwagę
• Reply