susujino

napisalam poerwszy rozdział sunki i z jednej strony, mam wrazenie ze napisalam za malo, a z drugiej strony, ze napisalam za duzo. Czuje jakbym na poczatku opisala to wszystko ladnie, a na koncu na szybko. Tez rozdzial pierwszy jest na przestrzeni paru godzin. Oczywiscie, ze moglo sie dużo wydarzyć za ten czas, ale moja historia nie ma takich watkow by ciagle sie cos dzialo… nie wiem juz sama co robic

susujino

napisalam poerwszy rozdział sunki i z jednej strony, mam wrazenie ze napisalam za malo, a z drugiej strony, ze napisalam za duzo. Czuje jakbym na poczatku opisala to wszystko ladnie, a na koncu na szybko. Tez rozdzial pierwszy jest na przestrzeni paru godzin. Oczywiscie, ze moglo sie dużo wydarzyć za ten czas, ale moja historia nie ma takich watkow by ciagle sie cos dzialo… nie wiem juz sama co robic

susujino

Czy wy tez tak macie ze musicie sobie co jakis czas czytac od poczatku wszystko co napisaliscie? Mam wrazenie ze musze, bo jestem nie zzyta z fabula i postaciami. Mimo ze wiem co sie dzialo w rozdzialach itp. Jakies tioy? (Cryingemoji)

susujino

srednia ilosc czasu ktora potrzebujecie by napisac kolejny rozdzial ksiazki? ja bym chciala pisac i pisac ale potrzebuje 2 dni na odpoczynek conajmniej, zanim nowe pomysky orzyjda mi di glowy. jak zrobie sobie dluzsza przerwe to tez dobrze, ale musze oozniej wszystko czytac od poczatku i mi sie nie chce XD

kyosshiix

@ kyosshiix  np jednego dnia z godzinę, drogiego pół, potem dzień przerwy etc 
Reply

kyosshiix

w dobre dni z godzinę, w słabsze pół dnia z przerwami 
Reply

susujino

@Gaozhiko serio to jest masakra *cryingemodzi*
Reply