sylwula22

Dzisiaj raczej nie będzie nowego rozdziału DD, za to wleci kilka nowych "The Lost Boy"

sylwula22

Wiecie co? Chyba bardziej nie mogę się doczekać rozpoczęcia pisania "The Lost Boy" xd
          Ale spokojnie, moi drodzy, nie pozostawię Was tym razem na lodzie, najpierw oryginalna historia, w odpowiednim czasie wleci dodatek.

sylwula22

Dobra, więc tak "Nieznajomy" ma nowy tytuł oraz nową okładkę. Napisałam już również nowy prolog, robię sobie chwilkę przerwy i zaczynam wymyślać sposób na napisanie pierwszego rozdziału, ponieważ będą to konkretne zmiany w rozdziałach. Nie będę rozpisywała się z takimi szczegółami jak dotychczas. 
          Derek dostanie swój dodatek, ponieważ jego historia jest ważna dla historii Chloe, ale nie widzę miejsca w nowej wersji "Nieznajomego" dla głębszego przedstawienia jego postaci.
          Skłaniam się również do napisania dodatku o Severusie opiekującym się Chloe, ale na jeszcze przyjdzie czas i zobaczymy czy i chęci. Prawdopodobnie byłoby to krótkie opowiadanie, około 5-10 rozdziałów. 
          Napiszcie co o tym wszystkim sądzicie :D

RozowaMandarynka

Będzie kontynuacja Nieznajomego?

RozowaMandarynka

@sylwula22 
            Ja tak kiedyś zrobiłam. Ja będę czekać aż coś napiszesz :)
Reply

sylwula22

@RozowaMandarynka jest duże prawdopodobieństwo, że raczej nie. Sam pomysł dalej mi się podoba, ale z biegiem czasu nie lubię tego, że postanowiłam tak szczegółowo opisywać przebieg wydarzeń, przez co główny wątek bardzo zanika. Jeżeli miałabym kiedykolwiek pisać kontynuację, to prawdopodobnie zaczęłabym pisać całość od nowa
Reply

sylwula22

Wiecie co? Po tak długim czasie niepisania, kiedy chciałam usiąść i coś napisać, dla samej siebie, zrozumiałam, że już nie potrafię pisać. Poczułam się teraz, jakby umiejętność pisania była jakimś mięśniem, a niećwiczony kurczył się i znikał. Nie wiem co z tym zrobić, bo czuję się, jakby po tylu latach wróciła z powrotem na miejsce z napisem "start" i po raz kolejny zaczynała z banałami. Przepraszam, że Was tym obarczam, ale po prostu wewnętrznie potrzebowałam, żeby do gdzieś napisać, możecie to zignorować, to dla mnie jest zrobione. Mam nadzieję, że nie odbierzecie tego w ten sposób, że stałam się większą egoistką. 
          Ale jeżeli ktoś ma pomysł jak na nowo nauczyć się pisać i jak na nowo obudzić w sobie kreatywność to bardzo proszę o porady.

pora_na_chaos

@ sylwula22  gdy ja nie mam weny próbuje wybrać emocje, jakie Chciałabym wzbudzić w czytelniku. To trochę nakierowuje na typ opowiadania. Aby stworzyć jakąś fabułę czasem potrzebuje wielu rzeczy. Znaleźć odpowiednią muzykę, która uderzy w serce, oglądnąć film, który mnie wciągnie, porozmawiać z kimś, kto opowie mi coś ważnego, poczuć tak skrajne emocje, że pomysł przyjdzie sam, przeczytać coś interesującego (najlepiej mitologie lub kulturę innych państw). A czasami patrzę sobie w chmurki i przyjdzie do głowy jedno zdanie (które później wymawia mój bohater) i tak się wszystko zaczyna. Dla mnie jednak najważniejsza zasada, to się nie zmuszać. Nie chcę też sobie całkiem odpuszczać, więc w przypadku wstrzymania prac nad opowiadaniem, co kilka dni, tygodni, czytam poprzednie rozdziały. 
Reply

This_Agaa

@sylwula22 Rozumiem to, każdemu autorowi nawet chociaż jednego opowiadania się to zdarzyło. Ja kiedy nie mam weny szukam inspiracji w ludziach, w środowisku, naturze. Wszędzie, gdzie się da. Przejdź się na spacer,  pogadaj z kimś, wyluzuj się, obejrzyj film. Może ostatnio coś wywołało w tobie jakieś emocje? Więc spróbuj to jakoś uwiecznić w swoich dziełach. Mam nadzieję, że pomogłam.
Reply

CullenMichaelis

@ sylwula22  Szczerze to rozumiem. Też często tak mam. Nie wiem czy dam radę pisać i czy napiszę coś wartego uwagi. Zdarzają się momenty czy potrafię pisać coś z sercem czy tylko kieruje się tym rozumem. Chcę opisać dane wydarzenie, historię tak mam w sercu ale rozum podpowiada że nie to słabe jest. I tak zastanawiam się czy jestem w stanie pisać jeszcze kreatywnie, tak jak kiedyś. I często próbuje metod " Kreatywne myślenie". Chodzę na spacery, długie i tam myśle o przyrodzie, różnych przykładowo wierzeniach dawnych. I tak idąc wymyślam sobie historie pod widok jaki mam przed oczami. Tworze jakaś postać swoją i jakoś to idzie. Jak uda mi się jakiś śmieszny lub ciekawy moment wymyślić to go zapisuje czy w zeszycie lub w telefonie. Czasami też jak brakuje weny chwytam lekkie do czytania książki nawet te co już czytałam i po prostu jeszcze raz otwarzam historię ich. Wtedy tworze w głowie znów historię podobną do tego co przeczytałam ale z własnymi bohaterami i gdy znow coś jest ciekawego to zapisuje. Muzyką jest podobnie tak samo tworze historię pod ton i słowa muzyki. Teraz jest ten czas szczególny gdy jest ładna pogoda łatwiej na wene do pisania. I uwierz mi nawet " start" te uczucie nie jest tylko złe. Dzięki temu poznajemy swoje nowe strony pisarskie i tworzymy coś jeszcze lepszego od poprzednich.
Reply

Maruder39

Hej, mam pytanie. Czy książka o tomie będzie miała kontynuacje? Bo nie długo pełny rok minie....

sylwula22

@Maruder39 szczerze mówiąc to nie mam pojęcia. Często o nim myślę i bardzo chciałabym kontynuować, ale z drugiej strony ciężko mi jest usiąść i naprawdę to pisać, także na chwilę obecną nie jestem w stanie dać odpowiedzi
Reply