Hejka kochani, wybaczcie ale miałam wczoraj problem z laptopem. Nagle mi sie wyłączył i nie chciał właczyć, a potem w nocy sam sie uruchomił. Niestety byłam w trakcie pisania rozdziału, juz mialam ponad 1000 slow ale mi sie wszytstko usunęlo. postaram sie jak najszybciej opublikować rozdział. Jak odpowiedziałam w komentarzu na pytanie, to rozdział miał być wczoraj wieczorem albo dzisiaj rano, ale niesty mysze przełozyc publikacje bo nie mam tego rozdziału. Wybaczcie