tadeus69

Przeredaguję Tadeusa i skończę Kroniki Vhula za może 50 lat, ale na ten moment robię naprawdę duży projekt. Data pewna - 2024.

tadeus69

Vultur Wielki mimo przeciwności poprawiony. Ogólny poziom został poprawiony. Miasto zostało nieco zmienione i bardziej szczegółowo opisane. Rozmowa Tadea z Michauem została rozszerzona i nabrała charakteru. Ostatni akapit rozdziału poprawiony kosmetycznie, będzie pełnić funkcję jego zwieńczenia

tadeus69

Aha, i jeszcze zmodyfikowałem język Pustyni. Nadal wzorowany jest na angielskim, ale już nie jest jego chamską kalką
Reply

tadeus69

Dzieciństwo spodziewa się największego jak dotąd upgrade. Wykreśliłem wzmiankę o włosach Tadea dając tym samym możliwość wyobrażenia go jako zupełnie dowolną osobę, co pozwoli czytelnikowi bardziej się z nim utożsamić. Rozdział zostanie kilkukrotnie powiększony dodając między innymi sporo faktologii której wcześniej nie było w żadnej z książek bądź była jedynie pobieżnie 

tadeus69

Po niekrótkim czasie wzlotów i upadków, kończę redagowanie Małych Początków. Uznałem, że zrezygnuję z okładania czytelnika nudnymi liczbami i faktologię z wojny z goblinami wepchnę do Vhula. Tym samym dam nieco więcej opisowości oraz nieprecyzyjnych wątków rozbudzających wyobraźnię i dających pole do interpretowania. Na dniach udostępniam 

tadeus69

Jest pierwszy problem przy przeredagowywaniu Tadeusa, mianowicie zaginięcie notatek z kalendarium. Trzeba będzie więc znowu przeczytać książkę by je sporządzić i móc wrócić do pisania trzymając poziom merytoryczny/chronologiczny

tadeus69

Właśnie przeredagowałem Filozofię książki, żeby zobaczyć potencjalne efekty zastosowania tego w całej powieści. Efekt jest ciekawy - z 221 słów zrobiłem 722. Optymizmu przysparza fakt, że główne rozdziały będą o wiele bardziej konkretnie rozwijane i niektóre będą przekraczać nawet 2500 słów. Niedługo się spotkamy

tadeus69

Cześć wszystkim, którzy tu jakoś dotrwali i tym, którzy przez przypadek się tutaj znajdą. Otóż chcę powiedzieć, że szykuje się coś grubego. Zastanawiam się nad zabraniem się już za jedną z dwóch od dłuższego czasu planowanych rzeczy - przeczytania całego Władcy Pierścieni i napisania fanowskiej powieści, lub od razu wzięcie się za przeredagowanie Tadeusa i zrobienie z niego w końcu porządnej lektury. Wszystko rozwiąże się najpewniej w przyszłym miesiącu. Pzdr
          Aha, nie, nie zapomniałem o kronikach Vhula. Rozdział Kapitana Viktora już ma jeden akapit ;P