Wesołych świąt, mokrego jajka, smacznego dyngusa czy tam odwrotnie, idk. Miałam opublikować nowe opowiadanie jak tylko wrócę z przerwy świątecznej, ale data stoi pod znakiem zapytania, ponieważ *odgłos fanfar* niedługo opublikuję moje pierwsze tłumaczenie świetnej (można tak to nazwać) creepypasty. Dzisiaj dostałam zgodę autora, więc zabieram się do pracy, myślę więc, że tłumaczenie pojawi się szybciej niż autorskie opko, ale nie martwcie się, wszystko w swoim czasie ^^