thePoeToaster

A kto to właśnie opublikował pierwszy rozdział czegoś zupełnie nowego? Nosiłem się z tym zamysłem już bardzo dawno,  ale pisało się marnie. Teraz pisze się dobrze, dlatego publikuję, i na dniach będzie tego publikowane więcej, bo znaczna większość jest już gotowa. "Nasz Thiasos", mam nadzieję, że wasza przyjemność. Zachęcam!

LexisBerg

Hej. 
          Chciałam Cię serdecznie zaprosić do przeczytania mojego nowego tekstu, który udostępniam od niedawna na Wattpadzie. Ponoć jest to historia inna niż wszystkie... ponoć, ale... Zajrzyj i przekonaj się osobiście ;) 
          
          Tajemnice... fantastyczne miejsca... nowoczesna technologia... świat, jakiego nie znasz... Czy znajdzie się tam miejsce na uczucia? Być może nawet na więcej ;) 
          A do tego wszystkiego, historia publikowana jest regularnie :) 
          
          https://www.wattpad.com/story/312709026-si%C4%99gaj%C4%85c-gwiazd-megan

thePoeToaster

A kto to właśnie opublikował pierwszy rozdział czegoś zupełnie nowego? Nosiłem się z tym zamysłem już bardzo dawno,  ale pisało się marnie. Teraz pisze się dobrze, dlatego publikuję, i na dniach będzie tego publikowane więcej, bo znaczna większość jest już gotowa. "Nasz Thiasos", mam nadzieję, że wasza przyjemność. Zachęcam!

thePoeToaster

Wiecie państwo, ja bardzo rzadko piszę coś na tej tablicy, nie jestem przyzwyczajony do takiej formy interakcji z, nazwijmy to, gronem odbiorców, ale mam myśl! Dawno nie publikowałem, ale zaglądam na Wattpada praktycznie codziennie, tak o, sprawdzać co się dzieje w gospodarstwie. I z tego zaglądania naszła mnie nawet ostatnio potężna ochota, żeby coś jednak napisać, tylko że... realnie nie wiem co. Wyobrażacie sobie państwo? Mam ogromną wolę i potrzebę, silną, wielką, rozsadzającą - a za grosz inspiracji. I nie jestem pewien co o tym myśleć, bo jedyny wniosek, który gdzieś tam cichutko mi się nasuwa, to ten, że zwyczajnie się starzeję i siłą rzeczy tej literackiej kreatywności może być we mnie coraz mniej. Mam tu tak dużo prac, drugie tyle nieopublikowane, większość niedokończona, bo zawsze miałem mnóstwo pomysłów i wszystkie naraz pragnąłem realizować. Widać efekty, nie ma się czym chwalić! A teraz - cisza. Takie mnóstwo obrazów się przede mną rozpościera, czytam, oglądam i słucham, ale doprawdy nic nie zatrzymuje się przy mnie na dłużej. Nie na tyle, żeby wynikł z tego jakiś autorski tekst. Dziwne? Nie wiem. Nigdy nie byłem tak naprawdę pisarzem; to wszystko co tutaj wisi, te tysiące słów, to wynik takiego bardzo pobocznego hobby. Ale cieszyłbym się, mogąc do tego hobby wrócić i dać wam, szanowni państwo, jeszcze jeden kawałek duszy. To wszystko to są zaledwie takie myśli rzucane w eter, które może komuś z was pokażą, że jeszcze żyję. A może tym małym postem sam w sobie przestawię jakieś zębatki i jednak pod wpływem chwili zdołam naskrobać coś wartego publikacji. Ależ by było. Póki co - ufam, że wszyscy mają się dobrze. Odzywajcie się śmiało.

thePoeToaster

@Stockenbaum Haa, w przypadku "Stowarzyszenia" na przykład to chyba prawdziwsze byłoby wręcz stwierdzenie, że można oczekiwać początku, wszak tam ledwo co ruszyło, mam rację? A "Martwa natura", ach, to powinno być dzieło. Również dobrze czytać słowo od pana, bardzo dziękuję!
Reply

Stockenbaum

@thePoeToaster Moje uszanowanie, jakże miło usłyszeć, że ktoś jest jeszcze żyw na tym łez padole!
            Szczerze powiedziawszy, zawsze ciekawiło mnie zakończenie "Dziennika z podróży", jak i "Stowarzyszenia". I rzecz jasna "Martwej natury" :)
            Co do innych inspiracji - musiałbym pomyśleć dłuższą chwilę
Reply

nzabitovska

Cześć, chciałabym zaprosić Cię do mojej powieści pt. Wampirze Opowieści, która jak sam tytuł wskazuje jest o wampirach.
          Głównym bohaterem jest wrażliwy, momentami naiwny chłopak, w którego głowie rozlegają się głosy ostrzegające go przed złym wyborem. Szkoda, że ludzie mają w zwyczaju ignorowanie porad innych. Sprzedanie ciała wampirowi na pewno nie należało do najlepszych pomysłów, a będzie musiał ponieść teraz Zachariasz srogie konsekwencje...
          
          Mam nadzieję, że skomentujesz i zostawisz po sobie gwiazdkę ^^
          
          https://www.wattpad.com/story/268521451?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=Bielasia_&wp_originator=j%2FXCqWE8MYC2o7wbBWWXQWmfVxRTfuR0XbDgd04xOoe85R9plCgKqnhT%2FjoyRX2YQ%2BWjelZ%2BW99%2BFp4lVsyADvGGVJB0MGdgKuiB1Cdbdhd1yhGslf3Lhg6AK6pZvwWE

melophobes

Nie mogę uwierzyć w to, w jakim roku Cię matka na świat wydała. 
          Naprawdę, to wydaje się to tak nierealne, wręcz fantastyczne, by człowiek w Twoim wieku pisał w taki sposób, takim stylem i tak estetycznie. Masz coś wspólnego z geniuszem Marren, autorki Narcyzy i innych opowiadań, po których łapie mnie zaduma godna reakcji na Różewicza. 
          Piszesz tak cudownie, że boję się zaczynać kolejnego one shota, bowiem ten niedosyt jest nieporównywanie większy od satysfakcji i nostalgii, wręcz uczucia spełnienia jakie są oczywistym skutkiem czytania Twoich prac. Jeżeli zostanę ministrem edukacji, a Ty zrobisz,o zgrozo, "karierę"... Będziesz na liście lektur w każdej klasie 12-letniego kształcenia młodych umysłów, w czasie,gdy są skore do manipulacji.
          Wyrazy szacunku i uznania, które tak blado opisują Twoją twórczość, że czuję zawstydzenie publikując to na "tablicy". Chyba Twój geniusz najlepiej opisze fakt, że jest to druga próba wyrażenia opinii na Twój temat. Pierwszą uważałam za niegodną istnienia, po prostu zostałaby przykryta płaszczem kurzy i zostawiłaby tylko haniebną rysę na mym wattpadowym obliczu. 
          Pozdrawiam, Hovedløse.

_tearl

jezu, kocham ten profil i bardzo szanuję za styl. naprawdę nie sądziłam, że ktoś kiedyś będzie potrafił wpasować się tak idealnie w mój gust i poczucie estetyki. obiecuję sobie, że kiedyś przeczytam wszystko, jak tylko znajdę czas. 

thePoeToaster

@ natch-  Droga Pani, odpowiem telegramem na wypadek, gdy wrogi mi listonosz próbował przechwycić wiadomość. Telegram:
            SERDECZNE DZIĘKI — KAŻDY CZYTELNIK TO SKARB — ZAPRASZAM ZAWSZE PO WIĘCEJ — POZDRAWIAM CIEPŁO 
Reply