Hej, strasznie sorka, że nie postowalam z ponad pół roku, ale nie miałam totalnie weny, i pisałam dużo innych rzeczy (nie jestem pewna co do publikacji, więc wyraźcie swoje zdanie na ten temat) więc tak wyszło że nie udało mi się dokończyć przyjęcia. Oczekujcie następnych rozdziałów, ale bardzo randomowo, bo nie mogę nic obiecać.
Miłej lektury moich kolejnych wypocin<3