Cześć wszystkim.
Długo dojrzewałam do tej informacji, ale myślę, że to odpowiedni czas żeby ją Wam ją przekazać - odchodzę z wattpada.
Nie jest to dla mnie łatwa decyzja, tym bardziej że w planach miałam w tym roku wypuszczenie jeszcze paru fajnych książek, ale ostatnio nie mam ani ochoty, ani weny, ani czasu na pisanie, bo czuję się zwyczajnie w tym wypalona - sami zresztą pewnie widzicie, że jest mnie tu mniej i coraz rzadziej coś publikuję. Kończę studia, mam całą masę rzeczy na głowie i często nawet nie mam chwili żeby wejść na wattpada i napisać dwa zdania, nie mówiąc już nawet o przeczytaniu zaległych rozdziałów u innych autorek.
Same old love będzie ostatnią książką jaką dociągnę do końca. Co z resztą? Nie mam pojęcia, być może jeszcze kiedyś zatęsknię i tu wrócę tak samo jak wróciłam półtora roku temu, ale na ten moment jest mi ciężko cokolwiek obiecać.
Na dniach wpadnie nowy rozdział Fermina, łącznie będzie ich jeszcze około 5 czy 6.
Mam nadzieję, że rozumiecie moją decyzję, do usłyszenia niedługo.