@ugheh_
Cześć!!! Pisałam na insta ale napiszę tu może jesteś bardziej aktywna na Wattpadzie. Czy masz już jakiś pomysł na kolejną część Love Injected. Przy okazji zaczęłam pisać książkę
@ LOVESoberGirl cześć! Odpisałam Ci na Instagramie, ostatnio nigdzie nie byłam zbyt aktywna, a ilość powiadomień na wattpadzie świadczy o tym, że zbyt dawno tu niestety nie zaglądałam :( mam dużo zaległości
Cześć!!!
Dziś do ciebie napisałam na instagramie nie wiem czy często korzystasz ale nie cierpliwa...
Świetnie, bardzo się cieszę że możemy wymienić swoje zdania i poglądy... Bardziej wolała bym Instagrama bo Facebooka niestety nie ma a lepiej się pisze na nim niż na Wattpadzie... Jest to świetne że po mimo tych 21 lat czytasz nadal czytasz wattpada i przełamujesz stereotyp że jest to tylko dla nastolatek... Pewnie dziwisz się dlaczego mi zależy? Tak jak napisałam pod twoim komentarzem tęsknię za twoją książką a uważam że rady lub inspiracje i wymiana zdań mogą wspólnie dojść do wspólnego celu... Pomimo mojego ,,świeżego'' konta jestem bardzo zaangażowana od zawsze w pisaniu np.wierszy lub krótkich opowiadań więc może znajdziemy wspólne racje lub inne poglądy i perspektywy...
@ LOVESoberGirl rozumiem, dla mnie pisanie też jest odskocznią od życia codziennego. Pewnie, będę czekać na wiadomość z niecierpliwością! Tymczasem życzę Ci miłego wieczoru i jeszcze raz bardzo dziękuję za te wszystkie miłe słowa i chęci wspólnego zapoznania się! To zdecydowanie sprawiło, że ten wieczór jest miły!
Bardzo mi miło... Też bardzo chciałabym cię poznać i dowiedzieć się coś o tobie... Co do przeczytania czegoś mojego... U mnie jest tak że wena sama przychodzi, może przyjść nawet w nocy a ja otwieram szufladę, biorę długopis i kartkę i zapisuje lecz ja wolę pisać krótkie formy wypowiedzi ale treściwe lub poetyckie, nie wiem dlaczego... Jestem bardzo pewna siebie i towarzyska, założyłam wattpada po to aby mieć trochę tej prywatności w szkole niestety koleżanki nie mogą żyć bezemnie więc trudno na chwilę prywatności... Gdy piszę też się uspokajam, często moje myśli i pomysły przelewam na kartkę... Już otwieram Instagrama ale postaram się napisać dopiero jutro wieczorem gdyż mam napięty grafik a dziś poźna pora...
@ LOVESoberGirl jasne, na Instagramie mam taką samą nazwę, jak tu - @ugheh, powiem szczerze, że wattpad jest dosyć dużą częścią mojego życia, tutaj się przełamałam, żeby upublicznić coś takiego swojego. Uwielbiam też czytać różnie historię, bo wiele jest naprawdę dobrych. A teraz też po dwóch latach sama wróciłam do pisania czegoś w moim stylu. Bardzo chętnie wymienię się poglądami na temat tej książki i może też mogłabym przeczytać coś Twojego? Uwielbiam poznawać ludzi i podobnych pasjach, dlatego bardzo się cieszę z tych wiadomości!
Zadedykowalam tobie cytat na moim profilu pt. Inne Niż ON Sam...
Mam nadzieję że cię się spodoba...
LOVESoberGirl
Cześć!!!
Jestem w szoku!!! Twoja opowieść ,,Love Injected'' jest dla mnie czymś nie możliwym... Świetna, uważam że jest najbardziej nie docenianą opowieścią... Tylko 21tyś to za mało... Jestem pod wielkim wrażeniem tych tematów które zaczęłaś poruszać. Ile ty masz lat? Była zbrodnia, był romans, była zagadka, było wszystko... Ta książka dała mi do myślenia że tak naprawdę wszystko jest pozorne i że kłamstwa nie łatwo wyczuć... Mam pomysł na kolejną część tej lektury ale nie wiem czy jesteś zainteresowana/y i czy uważasz to za dobry pomysł ale ja uważam że takie dzieło trzeba kontynuować... Masz jakieś portale społecznościowe bo bardzo chętnie bym z tobą obgadala ten temat oraz wyraziła dłuższą opinie na temat tej książki...
Czekam na odpowiedź...
LOVESoberGirl
@ LOVESoberGirl a co do portali to mam i Instagrama i Facebooka, bardzo chętnie bym nawiązała kontakt!
@ LOVESoberGirl cześć! Jestem w szoku, nawet nie wiem, co mam Ci odpisać... Jest mi niezmiernie miło, że ta opowieść tak Ci się podoba! Mam 21 lat, aczkolwiek jak zaczęłam pisać Love Injected miałam 19. Bardzo chętnie bym posłuchała co więcej o tym sądzisz i jakie masz pomysły, co do kontynuacji! Powiem szczerze, że mam jakiś zarys kontynuacji, ale na razie i z pierwszej części chciałabym zrobić coś więcej... Naprawdę, kurczę, jest mi bardzo miło!