Kochani, właśnie dodałem drugi rozdział "Gasnącego Blasku" do publikacji - pojawi się jutro (a w sumie to dzisiaj) o 10!
Jestem naprawdę zaskoczony tym, że udało mi się go napisać na tydzień przed narzuconym przeze mnie terminem. Oczywiście, nie obyło się bez zamieszania z mojej strony, bo jak rozpisałem sobie ten rozdział, to nie spodziewałem się, że będę musiał go podzielić, dlatego mogę zapowiedzieć, że wydarzenia z drugiego i trzeciego rozdziału miały z początku być zawarte tylko w drugim. Niestety okazało się, że się trochę za bardzo rozpisałem i dochodząc do połowy wyplułem już z siebie ponad 2,5k słów, co mnie właśnie skłoniło do podzielenia tej fabuły na dwa rozdziały. Mogę jedyne zapowiedzieć, że postaram się wykorzystać moją passę jak najlepiej i gdy tylko znajdę chwilę, to zabiorę się za pisanie kolejnego rozdziału, który (mam nadzieję, ale jednocześnie nic nie obiecuję!) powinien się pojawić w przeciągu tygodnia.
Ten rozdział może być dla niektórych trochę nudny, bo tak samo jak prolog i rozdział pierwszy, ma on charakter stricte wprowadzający do fabuły i samego świata, pomimo, że nic konkretnego się jeszcze nie dzieje. Mogę zaspoilerować tylko tyle, że w dzisiejszym rozdziale Finn postawi swoje pierwsze kroki w nowej pracy, z kolei w następnym w końcu zacznie się dziać coś konkretnego.
Anyways, znając życie, jak wstanę rano, to napiszę kolejne ogłoszenie, żeby wam zaśmiecić powiadomienia i przypomnieć o publikacji drugiego rozdziału. Jak zwykle zachęcam do lektury i ewentualnego zostawienia gwiazdki (jeśli się wam podobało, ofc) i komentarza (komentarz możecie zostawić nawet wtedy, jeśli się wam nie podobało, konstruktywną krytykę biorę na klatę).