Hejka, witam wszystkich serdecznie.
Chyba po dwóch latach czytania i pisania fanfiction — wypaliłem się, chyba zrozumiałem, że jednak nie jest to zbyt odpowiednie (Już nie mówię o seksualizowaniu idoli). Straciłem też chęci, aby ciągnąć to. To były świetne dwa lata, bardzo dużo nauczyłem się, widać u mnie bardzo wielkie postępy, ale to nie jest to, co chciałbym robić — fantazjować o związkach idoli i jeszcze przelewać to w poetycki sposób do internetu. Oczywiście, nie chcę tutaj nikogo urazić i wiem jak wielu z was to odstresowuje i cieszy, więc życzę wam wszystkim jak najlepszej kariery pisarskiej i nie tylko, niech wasze marzenia się spełnią... heh moje się nie udało, ale 250 follow, jak na mój słomiany zapał i krótkie chęci do wszystkiego, to całkiem dobry wynik, może za kilka lat uda mi się wbić to 1000.
Więc tak to moje oficjalne pożegnanie, ale nie martwicie się, znając mnie wrócę za tydzień, lecz nic nie wróżę; co ma być to będzie.
Opowiadania zostawiam, wszystko tak jak jest zostaje, bez obaw.
Miłego dnia wszystkim życzę! Niech wasze marzenia się spełniają!
~TwojaStaraiElo/mineshit/veschuu
15.01.18
15.07.20