vilmexia

tylko w ludziach małych nie widzimy niczego nadzwyczajnego 

idylliczna

Witam! Zapraszam do przeczytania moich powieści z gatunku romantasy - jedna mroczniejsza, druga cozy. ;)
          
          Posłanniczka - W krainie, gdzie magię posiadają nieliczni, na progu Zakonu Posłanników znaleziono niemowlę. Dziewczynka, wychowana wśród zimnych murów i surowych zasad, dorasta, nie znając prawdy o swoim pochodzeniu. Gdy odkrywa w sobie moc ognia, wreszcie dołącza do elitarnej grupy adeptów przygotowywanych do zaszczytnej roli Posłanników.
          
          Z czasem zaczyna jednak dostrzegać pęknięcia w doskonałym wizerunku Zakonu. Dlaczego ci, którzy go opuścili, nigdy nie wrócili? Kiedy znikają jej przyjaciele, dziewczyna ucieka, by przede wszystkim odnaleźć ich, ale przy okazji odkrywa jeszcze więcej prawd - o nich, o sobie i o reszcie świata.
          
          Poza Zakonem panuje wojna, o której milczano, oraz generał, którego zamiary są równie nieprzeniknione jak jego spojrzenie. Łączy ich sojusz zrodzony z konieczności... i niebezpiecznego przyciągania.
          
          Czy odnajdzie tych, których straciła, zanim ogień w niej sam nie wymknie się spod kontroli?
          
          Rozkwit - Dwa pradawne drzewa - Anu i Dára - od wieków podtrzymywały delikatną harmonię świata. Jedno karmiło ziemię życiem, drugie prowadziło dusze do spoczynku. Choć rosły w różnych krainach, ich korzenie splatały się ze sobą głęboko pod ziemią, gdzie nikt nie sięga wzrokiem, ale gdzie wciąż tętni magia, starsza niż czas.
          Lecz gdy Dára umiera w ciszy, cień spowija ziemie Marbhów. Lud coraz głośniej mówi o zachwianiu wiecznej równowagi.
          Meara Léanthiel, młoda wróżka specjalizująca się w magii wzrostu, od zawsze słyszy głos matki natury. Gdy podczas uroczystości zorganizowanej z okazji urodzin królowej, na której spotykają się obie rasy wróżek, przypadkiem wpada na nieznajomego wróża, nie podejrzewa, że ich ścieżki przetną się ponownie.
          A to spotkanie zapoczątkuje coś, czego nikt nie przewidział: rozkwit uczucia w samym środku mroku - tam, gdzie korzenie życia i śmierci splatają się po raz ostatni.
          
          https://www.wattpad.com/user/idylliczna

vilmexia

Ogólnie to pierwszy wpis w 2020r. wow. 
          
          Wczoraj zrobiłam sobie loki. (Prostownicą u psiapsi). Wyszły mega Chciałabym aby moje włosy tak zawsze wyglądały. 
          Nie wnikajcie czemu tu to pisze ale muszę się czymś "pochwalić". 
          
          
          
          P.S.: Trzymają się jeszcze dziś!

przeslodzona

@ black_wizzy  haha tak tylko zauważyłam 
Reply

vilmexia

@przeslodzona  ups xd przepraszam że tak wyszło?
Reply

przeslodzona

@ black_wizzy  napisałaś to w najgorszym dniu mojego życia, po którym do tej pory nie mogę się pozbierać XD 
Reply