vinelowa

Udało się! Napisałam pierwszy rozdział bez bólu i niezadowolenia, więc jestem dobrej myśli. Może uda mi się w ten sam sposób skończyć książkę i ją tu opublikować :) 
          	
          	

ninja_rysz

@vinelowa trudne zadanie: napisać całą książkę bez załamań odnośnie jej jakości i w ogóle sensu... Ale życzę powodzenia w tym przedsięwzięciu ;) 
Reply

vinelowa

Udało się! Napisałam pierwszy rozdział bez bólu i niezadowolenia, więc jestem dobrej myśli. Może uda mi się w ten sam sposób skończyć książkę i ją tu opublikować :) 
          
          

ninja_rysz

@vinelowa trudne zadanie: napisać całą książkę bez załamań odnośnie jej jakości i w ogóle sensu... Ale życzę powodzenia w tym przedsięwzięciu ;) 
Reply

vinelowa

Mam wrażenie, że zaliczyłam regres. Tęsknię za starą sobą, która pisała słowo za słowem i czerpała z tego radość. Teraz jedyne, co czerpię ze swoich tekstów, to fala samokrytyki. 
          
          Nie potrafię poprawić książki, którą publikowałam na wattpadzie w 2018 roku. Ona nie wymaga drastycznych zmian, a jednak sprawia mi to problem, któremu nie daję rady. Wczoraj napisałam i zaraz wywaliłam dwie strony tekstu. 
          
          Nie wiem, co robić. Założyłam drugie konto, żeby publikować na nim tylko to, co w całości jest moje, zrezygnowałam z fanfiction, bo czuję potrzebę pisania czegoś innego. Szkoda, że na razie wychodzi z tego jedynie kupa g*wna. 

vinelowa

@ Blue_Lillie  U mnie na roku wszyscy mieszkali z rodzicami, ja też, dla mnie to nic dziwnego. Po prostu w książkach raczej bohaterowie są silni i niezależni... Ale może niepotrzebnie się tym przejmuję, może faktycznie niech sobie mieszkają, bo to nic złego! 
            
            
Reply

Blue_Lillie

@vinelowa wiesz, ja jak byłam studentką to nadal mieszkałam z rodzicami, i tak zresztą jest do dziś, haha xD niektórzy mówią, ze to wstyd, ale w sumie dlaczego?? Jak ma się zdrową relację ze swoimi rodzicami to czemu nie. Podobna ma się rzecz z bohaterami w twojej książce, choć nie czytałam, więc nie wiem jaka tam by była sytuacja. Ale mam na myśli, ze jeśli się zastanawiasz czy to by dobrze wygladało w oczach czytelnika. 
            
            No powiem ci, ze własnie też tak kminiłam ;) nigdy nie wiadomo, co się w sumie przyda. Juz np. jeden wątek z prac, które pisałam do szuflady wcieliłam choćby w Białej Lilii, bo i tak tam ten twór nigdy nie wyjdzie poza "szufladę" xD 
            
            Ach, rozumiem, to smutne trochę. Powiem ci, że mi wena zwykle przychodzi sama. Albo jest albo jej nie ma xD a inspirację daje mi dosłownie wszystko, od przypadkowo obejrzanego filmu po muzykę czy nawet moje otoczenie w realu. Ciężko mi doradzić jak przywołać wenę, bo po prostu samo jakby się to pojawia. Ja mam tak bujną wyobraźnię, że zawsze coś mi wpadnie na myśl xD czasem po prostu trzeba poczekać, aż faktycznie te chęci i wena przyjdą.
Reply

Blue_Lillie

@vinelowa może po prostu daj sobie czas? ja też miałam na dłuższy czas totalny zastój z pisaniem i poczucie, że się wypaliłam. Ale odzyskałam motywację i pracuję własnie nad jednym opowiadaniem. A przy okazji zrobiłam mocne porządki na profilu xD sama wywaliłam z profilu dwa bardzo stare książki (no, może nie takie aż stare, ale jednak napisane z dobre 8 lat temu), na które nie mogę już patrzeć. Też najchętniej wszystko od a do z bym tam poprawiła; zmieniła całkowicie narrację, bo rzygam już 1 osobową xd zmieniłabym tło romantyczne, które w moim odczuciu zupełnie mi jednak nie wyszło itd. itp. w sumie jak porównuję te teksty z moim obecnymi, gdzie wszystko ładnie się kupy trzyma, bohaterowie są sto razy lepsi, mój warsztat pisarski bardzo mocno się poprawił w przeciągu tych paru lat, to teraz te najstarsze wyglądają po prostu żałośnie ;-; (choć w porównaniu do rzygowin, które wiszą na WP, to pewnie to szczyt kunsztu xD). Tak więc zostawiłam je sobie tylko do wglądu na komputerze, a z publikacji zniknęły. Zresztą i tak mało kto je czytał. A nie mam sił by poprawiać tak potężnych opowiadań, bo jak mówiłam, jest tego zbyt dużo. 
            Tak więc nic na siłę. Jak nie masz chęci do poprawiania, to może kiedyś samo to przyjdzie ;) poszukaj jakiejś inspiracji do pisania a może też wena musi sama przyjść :) 
            
            Miłego dnia!
Reply

vinelowa

Robicie notatki zanim zaczniecie pisać? Ja przez całe życie szłam na żywioł, planując kolejne rozdziały w głowie, po czym w przeciągu kilku dni spisywałam je na komputerze.
          
          Ostatnio postanowiłam to zmienić. Jako że nazbierał mi się pokaźny stosik notatników, spróbowałam zrobić notatki, ale okazało się, że nie umiem. Z jednej strony wiem, że to jest lepsze, że będzie mi łatwiej, z drugiej nie umiem stworzyć spójnej notatki. O wiele lepiej pisze mi się na żywioł. 
          
          Jeśli macie jakieś rady, chętnie je przygarnę. Szkoda, żeby notatniki się zmarnowały, zbierając kurz. 

vinelowa

@ Blue_Lillie  Podziwiam to. Takie notatki nigdy nie były moją mocną stroną... Czasem tylko rozpisuję sobie rzeczy, kiedy robię post o anime, które ostatnio widziałam, ale do książek nie umiem stworzyć żadnej sensownej notatki... 
Reply

Blue_Lillie

@vinelowa ja zawsze robię notatki. Tak mi jest łatwiej, by się nie pogubić w opisach moich bohaterów ;p generalnie jak ktoś potrafi się obejść bez notatek to tez dobrze. Nie są one w końcu jakąś ważną rzeczą. Ale im większą książkę planujesz piać, tym faktycznie szkic najpierw poszczególnych elementów jest niezwykle przydatny. Do mojej Białej Lilii np. wyskrobałam jakieś 6 stron A4 notatek xD
Reply

vinelowa

@ ninja_rysz O, racja. Bohaterowie są podporą każdej historii. Może zamiast próbować notować wszystko, też skupię się na bohaterach. Moze to pomoże
Reply

vinelowa

Jakie książki czytaliście „za młodu”? Mam na myśli lata później podstawówki i gimnazjum. Sama mam 26 lat i wtedy czytałam wszystko, od wampirów (które często okazywały się erotykami a z biegiem czasu uświadomiłam sobie, że zachowania takiego Edka Cullena były dość niepokojące) po kryminały.
          
          Zmierzam do tego, że widziałam dzisiaj okropnego tiktoka. Nie będę się wdawać w szczegóły, bo nie chcę osobie, której dotyczył, nabijać zasięgów – choć może się domyślicie. W każdym razie ta osoba zrobiła coś bardzo złego, ale ze względu na nienaganny wygląd zyskała bardzo dużo fanek... Fanek, które otwarcie pisały w komentarzach, że przecież każdy popełnia błędy, a że jest przystojny to pewnie raptem zbłądził i niesprawiedliwie dostał najgorszy możliwy wyrok. Przeciwko tym fankom pojawiły się komentarze krytykujące wattpadowe książki i historie typu "Haunting Addline"; podobno to tego typu lektury skrzywiły im myślenie i doprowadziły do tego, że romantyzują potwora i jego zbrodnię. 
          
          Teraz pytanie właściwe: dlaczego winę za brak piątej klepki zrzuca się na książki? Przecież my też sięgaliśmy po paranormalne erotyki romantyzujące toksyczne relacje (tyle że wśród aniołów i wampirów), a jakoś w takich sytuacjach nikt książek winą nie obarczał, bo jeśli ktoś nie umie oddzielić fikcji od rzeczywistości, problem leży wyłącznie w tej osobie. To, że autorzy sami romantyzują przemoc i zaburzenia to jedno, ale co ludzie się tak tych wszystkich książek uczepili? Zupełnie jakby zapomnieli, że każdy – bez względu na to, co czyta, ogląda, w co gra – ma SWÓJ ROZUM. 

vinelowa

@ Ciocia_Sachi  Pamiętam, dlatego wolałam uprzedzić ;) 
Reply

Ciocia_Sachi

@vinelowa  ja mam aż troje. Jak nie wyleci mi z głowy to zdobędę przy pierwej lepszej okazji 
Reply

vinelowa

@ Ciocia_Sachi  Tylko z tą książka uwaga. Ja nie mam dzieci, a mnie trzepnęła maksymalnie... Daj znać po przeczytaniu jak wrażenia! 
Reply

vinelowa

Siema!
          
          Czy Was też do pisania komentarzy zniechęca fakt, że autor nie odpowiada? Przeglądam sobie różne opowiadania tutaj i w większości na żaden komentarz nie ma odpowiedzi. Mnie to automatycznie odrzuca od czegokolwiek innego poza zostawieniem gwiazdki. Jestem z tym sama czy nie sama?

Aviarieen

@ vinelowa  Tak sobie przeglądam Twoją tablicę i patrzę na ten wpis, i powiem Ci tak... ja tak nigdy nie miałam xd Na każdy komentarz ludzie mi odpowiadają, nie przypominam sobie sytuacji, aby tego nie zrobili D: Może dlatego, że nie czytam dużo na Wattpadzie, ale wciąż – czasem sobie poczytam, pokomentuje i mi odpowiadają bez problemu (No chyba że ja mam do nich problem. Wtedy odpowiadają z problemem)
Reply

vinelowa

@ Blue_Lillie  Nie sądzę, żebyś była nielubiana, ani ludzie wstydliwi. Po prostu tak jest, chociaż nie potrafię zrozumieć dlaczego... Poza tym jak coś prowadzisz, czy tutaj, czy gdzie indziej, fajnie wiedzieć, że Twoje słowa do ludzi docierają... 
            
            Miłego dnia 
Reply

Blue_Lillie

@vinelowa tez tak mam. Jak widze, ze autor ma wyjebke, mówiąc brzydko i nie odpowiada, to nawet kasuję swoje komentarze, bo czuję się jakbym gadała do ściany xd w sumie z tablicą też tak mam. Wkurza mnie jak nie ma żadnego odzewu na moje posty i tez mam wrażenie, ze pisze do samej siebie. Nie wiem czy ludzie są az tak wstydliwi, cz to ja jestem az tak nielubiana xD (wiem, ze dużo marudzę i narzekam wszedzie, no ale kurcze...) mega to irytuje. Uwielbiam się udzielać i wiadomo, że człowiek najbardziej czerpie przyjemność z komentowania/pisania, gdy widzi, ze nie jest olewany. 
            
            Pozdrawiam :)
Reply

vinelowa

Dzień dobry :)
          
          Pamiętacie wattpada sprzed pięciu lat? Publikowałam wtedy na już nieistniejącym koncie i mam wrażenie, że wtedy jakoś więcej tu było wszystkiego. Wiecie, więcej fajnych historii, bez przewagi pustych erotyków z wątkiem „on się nade mną znęca, ale jest hot”, więcej życia i ludzi. 
          
          Chciałabym, żeby wattpad do tego wrócił. 
          
          Miłego dnia :)

Blue_Lillie

@vinelowa no ja nienawidze erotyków w każdej postaci xD ale akurat miałam na myśli przede wszystkim właśnie toksyczne erotyki (czyli toxic związki). 
            Hah, no widzisz ;p ja piszę w bajkowych klimatach, a niestety mało jest fanów takich opowieści :(
Reply

vinelowa

@ Blue_Lillie  Erotyki same w sobie nie są złe. Sama przeczytałam 50 twarzy Greya (nieświadomie co prawda, ale zawsze) i bawiłam się dość dobrze. Ale niestety współcześnie wiele erotyków romantyzuje toksyczne związki, relacje, zachowania i g... (Boję się napisać całe słowo, ale wiesz, o co chodzi). Szkoda, że właśnie coś takiego się klika, a dobre opowiadania, oryginalne, są bestialsko pomijane. Nawiasem mówiąc, dzisiaj skończyłam one shota z fruwającymi flakami XD Moje pierwsze próby w pseudo thrillerze :)
Reply

Blue_Lillie

@Juriia1 zgadzam się. Wkurza, że wybijają się praktycznie same bardzo słabe i przewidywalne książki, a prawdziwe perełki cierpią na brak czytelników (jak moje opowieści). Mało kto obecnie docenia książki, które mają wartościowe treści.
Reply

vinelowa

Dla zainteresowanych: pojawił się drugi rozdział „Chūjitsu”. Jeszcze jeden i koniec :)
          
          Obejrzałam wczoraj ostatni atak na tytana i czuję się bardzo dziwnie, jestem otępiała i mam ciężką głowę XD Czy to minie?

vinelowa

Na stronie głównej jest lista dzieł, które czytam. Czy da się to wyłączyć? Wiem, co czytam. Irytuje mnie ta opcja, zwłaszcza że opowiadania, które skończyłam, tygodniami stamtąd nie znikają. 
          
          Pomocy ;-;

vinelowa

@ _LawYer_  
            Nie mam wąsów, odczepcie się ode mnie XD 
            Mam tylko delikatny meszek ;) 
Reply

_LawYer_

@vinelowa
            
            No problemo, señorita. Dziś rano na dworcu widziałem nawet list gończy z nagrodą za twoją głowę, tak więc twoja sława zaczyna cię już prześcigać. Ale serio nie spodziewałem się, że posiadasz wąsy--
            W najbliższym tygodniu spodziewaj się wizyty miłych panów z FBI pod swoimi drzwiami.
Reply

vinelowa

@ _LawYer_  
            Wiedziałam, że na ciebie można liczyć. 
Reply

vinelowa

Wattpad znowu pluje na użytkowników...
          
          ...na mnie. Nie pamiętam, kiedy ostatnio pojawiło mi się jakieś powiadomienie. U Was też jest z tym problem? Bez tego zapominam wchodzić na tę aplikację... 

vinelowa

@ Schoku  
            A czy to ma sens? Znaczy nie, inaczej. A czy mi się chce? XDDD Ja od dwóch tygodni jadę na kanapkach, bo nie chce mi się gotować XD
            I możesz używać żeńskich zaimków, zwracając się do mnie ;) 
Reply

vinelowa

@ Schoku  
            Dostałam powiadomienie o moim komentarzu, na który miesiąc temu przyszła odpowiedź XD Także te mailowe powiadomienia są u mnie kilka tygodni do tyłu 
Reply

vinelowa

@ Schoku  
            Tak, mam zarejestrowane konto. Teraz na przykład dostałam powiadomienie, ale tylko o jednej odpowiedzi XD 
Reply

vinelowa

Heja, hej!
          
          Żeby nie było, że tu tak pusto, dodałam dzisiaj nowe opowiadanie. Będzie miało trzy rozdziały. Do napisania go skłoniła mnie książka, którą ostatnio czytałam, ale to NIE JEST fanfiction. Książkę szczerze Wam polecam; jest niedługa, liczy zaledwie dwieście kilka stron i szybko się czyta :) 
          
          Książka inspiracja: Keiichirō Hirano, „Pewien mężczyzna”
          
          To było moje pierwsze zetknięcie z twórczością tego pana. Autor dostał nagrodę Akutagawy, która jak zwykle mnie nie zawiodła.
          
          Oczywiście zapraszam też do przeczytania mojego opowiadania :) 
          https://www.wattpad.com/story/353966020