Czyżby ktoś tutaj miał urodzinki?
No więc klusio, wolę tutaj Ci złożyć życzenia. Jestem wtedy taka incognito. Mniejsza o to.
Masz już tyle latek, że nawet nie starczy mi rąk żeby pokazać. To już jest coś!
Pamiętam, jak 13 marca zaczęłyśmy opcjonalnie pisać. Zawsze nasz kontakt ograniczał się do komentarzy pod swoimi pracami i ewentualnie na profilu. Bałam się przekroczyć tej bariery, ale gdybyś wtedy nie poprosiła mnie o prywatnego Facebooka, nigdy nie odważyłabym się napisać.
Teraz bardzo żałuję, że nie złapałam kontaktu wcześniej.
Jesteś wspaniałą osobą, wie o tym każdy z twojego otoczenia. Piszesz świetne opowiadania, w ogóle twoja głowa ma wciąż dużo pomysłów i zawsze wychodzą one świetnie!
Może i często Cię zaniedbywałam, zdaję sobie sprawę z tego. Albo nie było mnie, gdy tego wymagałaś. Chciałabym Cię za to wszystko seeerdecznie przeprosić i obiecać solidną poprawę.
Ty natomiast byłaś ze mną zawsze. Pomagałaś mi w wielu sytuacjach. Jestem Ci za to bardzo wdzięczna i nam nadzieję, że już zawsze będę miała ten zaszczyt posiadania obok siebie kogoś takiego jak Ty.
Więc w skrócie chciałabym Ci życzyć wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, duuuuużo weny, tyle odpoczynku ile będziesz go wymagać, dobrych ocen gdy wrócisz do szkoły no i żeby zawsze otaczali cię tylko i wyłącznie ludzie, którzy na to zasługują.
Nie pozwolę sobie, żeby ktoś sprawił ci przykrość, już ja sobie z tą osobą solidnie porozmawiam.
To co napisałam jest ogromnym chaosem, ale ostatnio nie umiem w nic i to też musisz mi wybaczyć. Jest 00:39 a ja już po prostu zasypiam.
Więc jeszcze raz życzę Ci wszystkiego dobrego i przy okazji też dobranoc.
(btw, już szykuję powoli prezent, więc w niedalekim czasie możesz się spodziewać niezapowiedzianej paczuszki) <3