wierzbaa

(Kiedy publikujesz coś, co powinno zostać w twojej głowie, ale wygrywa poczucie sprawiedliwości czy tam innego licha i chcesz się pokazać światu z tej gorszej strony...)

SorrowLP

Jesteś bardzo sympatyczna dziewczyna, chociaż w mojej opinii ciut zbyt samokrytyczna
          
          Pisze ten post o 01:30, a mimo to mam dalej w pamięci to by ciebie zapytać gdy przeczytasz post:
          
          Czy jadlas dzisiaj śniadanie?
          
          
          Głowa do góry dziewczynko!

wierzbaa

Czuję, że znam swoje możliwości. Wygląda to jak nieprawidłowa ocena przez to, że te możliwości nie są za wielkie.
            
            Jeżeli chodzi o dzisiejszy dzień, to nie zjem śniadania. Uwielbiam je :)  Niestety nie zależy to ode mnie, ponieważ jestem  w trasie i pory posiłków mam dziwaczne. 
            
            Wiem też, że nie powinnam Cię pouczać, lecz to nie najlepszy pomysł- siedzieć o tej porze w nocy. Staraj się proszę tego unikać, jeśli to możliwe.
Reply

wierzbaa

Cześć, z góry dziękuję za uwagę.
          
          Raczej wstydzę się pisać, tym bardziej mając świadomość, że doprawdy wąskie grono to przeczyta (to jedynie moja wina, piszę za słabe teksty, spokojnie- znam realia). W każdym razie,  rozchodzi się tu o następującą sprawę: kończę "kiwi". Przeczytałam utwory z tego zbioru i powiem, że choć wiedziałam, że beznadziejnie mi to wychodzi, ani bym nie pomyślała o tak żenująco niskim poziomie. Bo właśnie taki sobą reprezentuję.
          
          Postaram się poprawić przy innych tomikach, może jakoś to wyjdzie. Swoją drogą, w trakcie publikowania "kiwi" wymyśliłam inne wiersze. Skończone już i całkiem dostępne "Piętnaście gałązek wierzby", których nie mogę się wyprzeć, bo to nierymowane (czyli nie do końca moja bajka). Ponadto jestem w trakcie tomu o najgorszym kolorze świata i różnych "strasznych" rzeczach, a także swego rodzaju "rzeczy, które lubię lub są jak coś na co zwracam oczy". 
          
          Dziękuję i przepraszam.

SorrowLP

@wierzbaa  Nie przepraszaj bo  piszesz moim zdaniem ciekawie.  Tak naprawdę to my sami jesteśmy dla siebie największymi krytykami i każdy z nas widzi w swojej pracy ogromne ilości błędów i najchetniej to by wyrzucił do kosza, a w rzeczywistości to po prostu przesadzamy i jest dobrze.
            
            A w kwestii odbioru: ja sam zobacz że mam już 8 prac, a mam tylko 20 obserwujących i to tylko dzięki mojemu aniołowi jakim jest Ola Cichoń <3. Bez niej najpewniej też bym gnił na poziomie 10< obserwujących. Najważniejsze to za przeproszeniem "jebać" opozycje i pisać dalej. Ja liczę, że to mi kiedyś da jakieś małe grono ludzi i polecam to samo podejście :P
            
            Jak coś to strzel wiadomość na priv to porozmawiamy, jeżeli masz chęci !
Reply

Lottiya

Dziękuję za followka i miłego dnia życzę <3

Lottiya

Ale cieszę się, że mój profil spodobał ci się na tyle, żeby go zaobserwować! <3
Reply

wierzbaa

@Lottiya za co dziękujesz? Przecież to dla mnie ułatwienie, że wiem, kiedy dodajesz coś nowego albo, że łatwiej mi Cię znaleźć...
Reply