Trzecia powieść - tym razem moje przejścia. Chętna? Wpadnij!
"...i nagle śnieżnobiała stokrotka wydała się być najpiękniejszym towarzyszem jego błękitnych, tajemniczych oczu. Miałam wówczas ochotę odgadnąć ścieżkę konturów jego ust, uwięzić moje drobne rączki w uścisku dużych dłoni. A stokrotka emanowałaby najpiękniejszym zapachem na Ziemi."