wogle132

Znów siedzę sama w tym pustkowiu tępych myśl,dużo ludzią to się w głowach nie mieści,po raz kolejny dopada mnie ta pustkowia,mam ochotę odejść bez słowa,może wydaję się być ze mną lepiej,ale to tylko złudzenie,miałeś mi dawać otuchę i poczucie bezpieczeństwa,nie jest tak łatwo mi o tym myśleć przestać często raczej dajesz mi możliwość odejścia,dobijasz mnie i ja nie mogę przestać myśleć o tym co było,może i tylko użalam się nad sobą ale miałam być wkońcu normalnym człowiekiem bez problemów,a nie psychopatą na prochach nie jestem tą samą osobą umiem ukrywać smutki głęboko pod sobą,marzę o choćby chwili szczęścia potem mogę umierać nawet na zawał serca,chcę być normalną osobą chodzić z uniesiona głową nie przejmować się tym co było i będzie poprostu żyć od początku,w swoim wymarzonym świecie.

wogle132

Znów siedzę sama w tym pustkowiu tępych myśl,dużo ludzią to się w głowach nie mieści,po raz kolejny dopada mnie ta pustkowia,mam ochotę odejść bez słowa,może wydaję się być ze mną lepiej,ale to tylko złudzenie,miałeś mi dawać otuchę i poczucie bezpieczeństwa,nie jest tak łatwo mi o tym myśleć przestać często raczej dajesz mi możliwość odejścia,dobijasz mnie i ja nie mogę przestać myśleć o tym co było,może i tylko użalam się nad sobą ale miałam być wkońcu normalnym człowiekiem bez problemów,a nie psychopatą na prochach nie jestem tą samą osobą umiem ukrywać smutki głęboko pod sobą,marzę o choćby chwili szczęścia potem mogę umierać nawet na zawał serca,chcę być normalną osobą chodzić z uniesiona głową nie przejmować się tym co było i będzie poprostu żyć od początku,w swoim wymarzonym świecie.