@Hermiiona20001 Rozumiem, teraz mogę powiedzieć, że rozumiem. Tylko teraz jeszcze bardziej mi smutno, kiedy znam powód. Jeśli czujesz się spokojniejsza po cofnięciu publikacji, będę Cię wspierać w tej decyzji. Bardzo bym nie chciała, abyś odczuwała obowiązkowość w pisaniu, bo nie o to w tym chodzi. Przykro mi, że czułaś się źle i niekomfortowo ze świadomością, że jest to do wglądu ludzi. To bardzo smutne, ale chciałabym, żebyś uwierzyła w siebie. Wiem, że łatwo można w siebie wątpić, ale chcę, żebyś wiedziała, że ja w Ciebie wierzę. Absolutnie nie musisz czuć wstydu. Absolutnie. Dla mnie jesteś osobą, która potrafi pisać kreatywnie, uroczo i z poczuciem humoru albo całkowicie przeciwnie - przejmująco smutno. Chcę, abyś czuła się wolna, aby nie było w Tobie presji. Całkowicie Cię wspieram. Jeśli kiedyś poczujesz, że chcesz wrócić do pisania, będę szczęśliwa, ale wiedz, że bardziej zależy mi na tym, żebyś to Ty była szczęśliwa i jeśli na ten moment spokój daje Ci brak pisania - jestem z Tobą.