wr0belek

Witam, chyba mnie jeszcze pamiętacie...mam taką nadzieję.
          	
          	Cóż, od czego by tu zacząć? Pewnie zauważyliście, że nagle zniknęłam, bez żadnego wyjaśnienia. Jedyne co zmieniło się na profilu to, że "Compadres" zostało zawieszone.
          	
          	Dlaczego zniknęłam, dlaczego się nie odzywałam przez tyle czasu? Hm, długo zastanawiałam się czy o tym mówić. Jeśli tracicie z dnia na dzien, najbliższą osobę w waszym życiu...taką która była dla was całym światem to ten świat przestaje istnieć. Czas się zatrzymuje na tym jednym momencie, który był tak bardzo przerażający, który był tak bardzo nie do przewidzenia, którego tak bardzo nie chcecie pamiętać...
          	
          	Moje życie w tamtym momencie się zawaliło, wszystko straciło sens a wszystko dookoła zaczęło mnie przytłaczać. Każdy najmniejszy problem stał się dla mnie problemem nie do pokonania. Miałam ochotę zapaść się pod ziemie, odechciało mi się absolutnie wszystkiego...
          	
          	Po takim czasie, dzięki terapii jest trochę lepiej, aczkolwiek nadal nie mogę uwierzyć w to wszystko, nadal ciężko wstaje mi się rano, ale jestem w stanie pisać wam to co właśnie pisze.
          	
          	Od razu zaznaczam, nie. Nie wracam na wattpada, po prostu czułam, że należą wam się jakieś słowa wyjaśnienia...
          	
          	Chciałam wam wszystkim podziękować...każdemu jednemu z osobna. Za wszystkie mile komentarze, za wszystkie głosy. Za wszystko, za to że byliście przy moich wypocinach. Mam nadzieję, że nie macie mi zazłe tego zniknięcia.
          	
          	Czy kiedyś wrócę? Wątpie. Długa drogą przede mną, aby wyjść na prostą...bardzo długa. Myśle, że na tyle długa że gdy już bedzie w miare dobrze to po prostu będę chciała zająć się swoją karier, wrócić do działaności.
          	
          	Kochani, bardzo dziękuję za wszystko jeszcze raz. Mam nadzieję, że jeszcze w jakimś opowiadaniu się jeszcze spotkamy. Dziękuję, trzymajcie się.
          	
          	Wasza J.

misiawriter

Hejka kochana,
          Jestem tłumaczką fanfików z angielskiego wattpada, głównie tych o Gavim, mam na profilu już 3  o nim i jeden z oneshotami z różnymi piłkarzami, wstawiam reklamę jednego z nich i zapraszam Cię serdecznie do tego i do pozostałych, może przypadną Ci do gustu!
          
          Nicolle Gonzalez to dziewczyna, która mieszka w Barcelonie ze swoimi dwoma starszymi braćmi Fernando i Pedrim. Pracuje w ośrodku treningowym Barcelony jako lekarz sportowy drużyny, pomagając zawodnikom w razie potrzeby.
          
          Jest kimś, kto często trzyma się z dala od siebie i nie angażuje się zbytnio w otwarty świat pomimo posiadania czegoś, co większość ludzi nazwałaby sławnym bratem, ale to się zmienia pewnego dnia, gdy Pedri i kilku jego kolegów z drużyny rzuca wyzwanie, ile czasu zajmie Nicolle związanie się z Pablo Gavirą.
          
          Co się stanie, gdy Nicolle odkryje, że jest manipulowana?
          
          https://www.wattpad.com/story/384263493-just-a-dare-to-you-%E2%98%85-pablo-gavi

wr0belek

Witam, chyba mnie jeszcze pamiętacie...mam taką nadzieję.
          
          Cóż, od czego by tu zacząć? Pewnie zauważyliście, że nagle zniknęłam, bez żadnego wyjaśnienia. Jedyne co zmieniło się na profilu to, że "Compadres" zostało zawieszone.
          
          Dlaczego zniknęłam, dlaczego się nie odzywałam przez tyle czasu? Hm, długo zastanawiałam się czy o tym mówić. Jeśli tracicie z dnia na dzien, najbliższą osobę w waszym życiu...taką która była dla was całym światem to ten świat przestaje istnieć. Czas się zatrzymuje na tym jednym momencie, który był tak bardzo przerażający, który był tak bardzo nie do przewidzenia, którego tak bardzo nie chcecie pamiętać...
          
          Moje życie w tamtym momencie się zawaliło, wszystko straciło sens a wszystko dookoła zaczęło mnie przytłaczać. Każdy najmniejszy problem stał się dla mnie problemem nie do pokonania. Miałam ochotę zapaść się pod ziemie, odechciało mi się absolutnie wszystkiego...
          
          Po takim czasie, dzięki terapii jest trochę lepiej, aczkolwiek nadal nie mogę uwierzyć w to wszystko, nadal ciężko wstaje mi się rano, ale jestem w stanie pisać wam to co właśnie pisze.
          
          Od razu zaznaczam, nie. Nie wracam na wattpada, po prostu czułam, że należą wam się jakieś słowa wyjaśnienia...
          
          Chciałam wam wszystkim podziękować...każdemu jednemu z osobna. Za wszystkie mile komentarze, za wszystkie głosy. Za wszystko, za to że byliście przy moich wypocinach. Mam nadzieję, że nie macie mi zazłe tego zniknięcia.
          
          Czy kiedyś wrócę? Wątpie. Długa drogą przede mną, aby wyjść na prostą...bardzo długa. Myśle, że na tyle długa że gdy już bedzie w miare dobrze to po prostu będę chciała zająć się swoją karier, wrócić do działaności.
          
          Kochani, bardzo dziękuję za wszystko jeszcze raz. Mam nadzieję, że jeszcze w jakimś opowiadaniu się jeszcze spotkamy. Dziękuję, trzymajcie się.
          
          Wasza J.

wr0belek

Witajcie po przerwie ❤️ Od jutra wracamy z rozdziałami Compadres, lecz myślę że do końca sierpnia skończę tą książkę. Co będzie dalej? Nadal myśle, największym problemem szczerze jest ostatnia klasa szkoły średniej xd Zobaczymy, może się uda.

wr0belek

Kochani! ❤️ Jutro, w środę i w czwartek prawdopodobnie pojawią się rozdziały "Compadres" przed moimi wakacjami :) Mialam w planach dodawac je czesxiej, zeby nadrobic ale troche nabralam aut do czyszczenia i mam jeszcze pare rzeczy do zalatwienia przed wyjazdem takze czas ucieka :/ Milego ❤️

wr0belek

UWAGA WAŻNE PYTANIE! Kończący rozdział "Confiance" chcecie w środę czy w czwartek? :) <3

wr0belek

@ Wiki050810  @ -Meel-cia-  Spodziewałam się takich odpowiedzi hahah
Reply

Wiki050810

@ wr0belek  jak najszybciej, śroooda
Reply

mel_slay

@ wr0belek  środę
             jak najszybciej :D
Reply