Ja sama siebie denerwuję!
Jakby ja wiem, że jak coś zrobię to będę z siebie dumna ale wolę marzyć nić próbować.
Zaczełam pisać nową książkę pt. Serce Wyspy, jednak jest to książka o ludziach więc nie wiem jak to wyjdzie.
Niby miałam plan "codziennie chociaż 100 słów" ale jak się domyślacie nie zbyt wyszło...
Jednak myślałam o książkowo-tablicowym daily chociaż na czas ferii (do 28 stycznia) żeby chociaż pisać głupoty na tablicy.
Dziękuję każdemu obserwującemu i lajkującemu za to, że jest kocham was I nie tylko.
Bye <3