xEvilczeQx

Zastanawia mnie jedna rzecz. Jak są oprawcy w szkole nie? Tam dokuczają komuś, rozbijają mu psychikę, czy takie osoby po X latach myślą o tym i czy mają wyrzuty sumienia. Czy może po prostu zapominają, że takie rzeczy miały miejsce i żyją jak gdyby nigdy nic

xEvilczeQx

Zastanawia mnie jedna rzecz. Jak są oprawcy w szkole nie? Tam dokuczają komuś, rozbijają mu psychikę, czy takie osoby po X latach myślą o tym i czy mają wyrzuty sumienia. Czy może po prostu zapominają, że takie rzeczy miały miejsce i żyją jak gdyby nigdy nic

xEvilczeQx

Czasem obejrzę sobie shoty z streamów Revo lub puszcze sobie jakiego shota w tle jak coś robie i teraz słucham sobie o tym jak Monika Kociołek próbuje przełamać sie i mówić po angielsku i powiem tak mega fajnie, że to robi! Uważam, że Polska jest najgorszym krajem jak chcesz się uczyc jakiegoś języka. Dlaczego?Bo wielu ludzi ma kurwa problem jak zrobisz błąd. W liceum miałam taką dziewczyne w klasie, która każdego krytykowała i śmiała się z kogoś jak powiedział coś źle po angielsku. W podstawówce tez miałam pełno takich osób i to wywołało u mnie (i pewnie nie tylko u mnie) barierę językową. Pamiętam jak najpierw mówiła "Naucz się angielskiego", a jak ktoś próbował coś powiedzieć to leciał tekst "Dobra, jak masz tak mówić to się lepiej nie odzywaj". Pytanie. Jak ktoś ma się nauczyć mówić skoro nie może popełniać błędów? To jest nielogiczne. Najśmieszniejsze jest to, że polak sie spłacze jak źle coś wymówi, a taki native speaker będzie miał w to wywalone. Także wielki brawa dla Moni, że próbuje. Polecam miec wywalone tez w takich buraków co płaczą gdy coś źle wymówicie lub coś źle powiecie. Jakoś od roku mam w dupie co kto powiem o moim angielskim i powiem wam tak. Odkąd przestałam zwracać uwagę na takich buraków to mój angielski jest lepszy

xEvilczeQx

Sprawdziłam pracę na zaliczenie 3 razy, tak samo maila, którego miałam wysłać wykładowczyni. Nic dziwnego i podejrzanego tam nie ma, a i tak boję się, że zamiast pracy wysłałam jej zdjęcia dupy (nawet takich zdjęć nie mam) i jakiś tekst w  stylu "Wypierdalaj kurwo"

xEvilczeQx

Mówię wam. Wszechświat chce, abym poszła na linie chińską na studiach zamiast na linię japońską. Nie możliwym jest, aby teraz wszędzie wyświetlały mi się treści związane z kultura chińską, językiem, tradycjami i innymi rzeczami związanymi tym krajem. JA CHCE JAPOŃSKI

xEvilczeQx

@awoteim XD no to mi wyskakują filmiki ze słownictwem na poziom N3, jak ja dopiero N5 będę robić XD
Reply

awoteim

Algorytm tak dziala ze wyswietla mniej wiecej, a ze w polsce jestesmy to widocznei nie rozroznia japonskich i chinskich znaczkow XD
            Mi reklamuje wszystkie jezyki po kolei, wlacznie z polskim dla obcokrajowcow, ale najwiecej japońskiego (tylko ze za późno o dwa lata bo wszystko dla poczatkujacych XD)
            
Reply

xEvilczeQx

Jest to dla mnie nie możliwe zwłaszcza, że aktywnie nie śledzę treści związanymi z Chinami. No chyba, że algorytmowi się pojebało i zaczął japonie z chinami mylić
Reply

xEvilczeQx

Nic nie sprawi, że zacznę nienawidzić "Gravity Falls". Ta kreskówka jest za dobra. Oglądam ja teraz w oryginale, ale myślę, że jak skończę oglądać GF po angielsku spróbuje oglądać GF po rosyjsku, aby sobie słuchanie poćwiczyć